Domek

Malkolm

Domek letniskowy.

_______________

Przyszedł z Varell. - i jak? - spytał po chwili i się zaśmiał. Wziął głęboki wdech i wszedł do środka

Varelliane

Weszła do środka rozglądając się. - O. Ładnie tu. - stwierdziła. Podeszła do łóżka. Dotknęła je ręką. - Miękkie. - zaśmiała się siadając na nim.

Malkolm

Podszedł do dziewczyny i usiadł - no ale tylko jedno - powiedział i się wyszczerzył do niej

Varelliane

- W gruncie rzeczy możesz spać na podłodze. - wyszczerzyła się. Błaziła wzrokiem po domu. Tak, teraz już była pewna, że kiedyś śniła o takim miejscu.

Malkolm

Ta jasne - powiedział po chwili i wstał. Poszedł na kanape i tam usiadł, a po chwili się położył na niej

Varelliane

Zaśmiała się cicho. - Dobrze mi tu.- Stwierdziła. - Mam pytanie. - powiedziała. - Jak jeszcze mnie nie miałeś, kogo miałeś 'na oku' ? - zapytała szczrząc się.

Malkolm

Raczej nie było żadnej dziewczyny, która zawróciła mi w głowie tak jak Ty - powiedział i się wyszczerzył do niej

Varelliane

Uśmiechnęła się. - Jakaś napewno była. - wyszczerzyła się. -Już ja cię znam. - zaśmiała się patrząc na chłopaka.

Malkolm

Oj ale po co Ci ta wiedza jak i tak tylko Ty będziesz mnie miała? - spytał i wstał. Usiadł znów na łóżku koło dziewczyny i ją pocałował

Varelliane

- Widocznie do czegoś potrzeba. - powiedziała. -Nie chcesz to nie mów. - pwoiedziała z niewinnym wyrazem twarz. -I tak się dowiem- dodała uśmiechajac się chytrze.

Malkolm

Ciekawe od kogo - powiedział i się zaśmiał. Znów ją pocałował i spojrzał na nią z uśmiechem

Varelliane

Odwzajemniła uśmiech. - Może pokażesz mi swoich znajomych, przyjaciół? - zapytała uśmiechając się chytrze.

Malkolm

Jak tylko będzie okazja - powiedział i się wyszczerzył do dziewczyny. Zagryzł wargę

Varelliane

- Ok.- powiedziała przytulając się do chłopaka. Wiesz, śniłeś mi się dziś. - powiedziała usmiechając się.

Malkolm

Taak? - spytał - a co w tym śnie się działo? - spytał po chwili i przytulił się do niej