Straszny dom

Nada

- Chyba jej - mruknęła wskazując na szczeniaka, ale zaraz uspokoiła się i usidła leniwie czyszcząc futerko

Lady

-Czemu koty są takie wredne?-Spytała sę Shadow

Immortal

żeby głup... pies miał pytanie <ziewnęła i spojrzała na swoje futerko. Załamała się zlekka, doprowadziła je do ładu>

Shadow

Immie badz spokojna . Nada ty mozesz umrzec zamiast jej . Ale lepiej zeby to sie niestalo .
*Immie pamietasz cos w parku XD*

Immortal

Nie umiem <mruknęła>

*Taa... trudno zapomnieć xD Mam przez to zakaz chlastania twoich uszu, ale zabawnie było xP*

Shadow

Hmm... Ja nic niewidze w nich wrednego . One poprostu takie sa .

Lady

Poszłam

Nada

Spojrzała na Shadow'a
- Sorki - powiedziała i usadowiła się na jakimś starym materacu obserwując co się dzieje

Shadow

Nie przejmuj sie . Na poczatku tez sie z Immie nielubilismy Mr. Green

Nada

Spojrzała na niego przychylnym wzrokiem
- Jesteś sympatyczny - powiedziała jakby lekko zdziwiona

Shadow

Usmiechnalem sie .

Nada

Jej oczy nagle zwęziły się i w ułamku sekundy zniknęła z materaca lądując na małej myszce
- Mam cię - powiedziała trzymając ją mocno między pazurami

Immortal

Nie lubiliśmy to słabo powiedziane <uśmiechnęła się do Shadowa>

Shadow

Bardziej nienawidzilismy xD

Nada

Wszamała szybko myszkę i oblizała się
- Ale teraz się lubicie - powiedziała wciągając resztkę ogona do pyska xD