Straszny dom

Zulus

-Fuckero!-miauknął.

Fakir

- Witam - odparł patrząc na Immortal

Kiara

* usłyszałam krzyki, weszłam tym samym tunelem * Co się ... * zatkało mnie i skoczyłam za fotel koło immie * AAAAAAAAAAAAAAA !!!!!!! DUCH !!! * zawołałam*

Immortal

Kiara, spadaj stąd, to moje miejsce <wypchnęła wilczarza zza fotela xD>
O, to jednak Fuck <powiedziała słysząc pytanie> x]
Ale miało cię nie być ;>

Fakir

- Coś się stało ? - spytał

Stinker

- Fuck! <przeklnął> - jesteś... <mruknął>

Zulus

Zaśmiał się. Był szczęśliwy, ale i smutny...

Stinker

<Spojrzał na Imadełko x]>

Kiara

* spojrzałam na Fuckero * To ty ? Napewno ? * dotknełam go łapą i odskoczyłam * O! To ty !! * zawołałam i wyszłąm*

Zulus

- Odbudowujemy Genialny Gang! - wrzasnął.

Fakir

- Mam wrażenie,że nie jesteście zbytnio szczęśliwy - mruknął przyglądając się kotom badawczo x]

Zulus

- Ja jestem, bo Gang ruszy! - darł się xD

Abnormal

Usiadła na fotelu. Drapała go. ^^

Swift · Gość

Przybiegła, cicho jak cień, niezauważalnie jak noc... Z ciemności było widać jedynie złowrogi blask jej soczystozielonych oczu...

Zulus

Patrzył na oczy Swift. Po chwili sam zaczaił się w ciemnym kącie.,