Dyskoteka "Merkury"

Tamara

- No i dobrze.- powiedziała.- Tańczymy tak i czekamy do kolejnej piosenki.- powiedziała, odwzajemniając wyszczerz.

Malkolm

Jak tak bardzo chcesz pani Mućko - powiedział i się zaśmiał. Spojrzał na nią i znów się wyszczerzył

Tamara

- Chce, chce cielaku.- wyszczerzyła się.- OStatnia piosenka, ostatni taniec i wychodzimy stąd.- powiedziała, śmiejąc się.

Malkolm

NIe będziesz chciała więcej? - spytał po chwili zastanowienia. By sobie jeszcze wypił xd

Tamara

- Nie, chyba nie.- mrukneła.- Pójdziemy do mnie do domu..- wyszczerzyła się.- Jakoś Cię przemycimy.- dodała.

Malkolm

i znowu będę wychodzić oknem? - spytał i się zaśmiał. Spojrzał na nią i spojrzał na okno dyskoteki

Tamara

- No co, fajne to jest.- powiedziała.- Jedynie, że chcesz iśc najpierw na plaże zrobić sobie jakiś spacerek.- powiedziała.

Malkolm

Oooo. Idziemy na plaże - powiedział i się do niej wyszczerzył. Plaża. Dawno nie był

Tamara

- Yhym.- wyszczerzyła się.- To chodź teraz.- powiedziała.- Ale Ty wybierz plażę.- dodała.

Malkolm

Dobra - powiedział i złapał ją za rękę. Poszedł do wyjścia i po chwili już ich nie było

Nora.

Weszła, rozejrzała się po dyskotece i usiadła przy barku-Colę z lodem i cytryną-mruknęła do barmana

Brayan

Przyszedł z Norką - nie ciągnij tak. Rękę mi urwiesz - powiedział śmiejąc się. - ale wiesz, że drinka Ci nie kupie? - spytał dla pewności xd

Nora.

Nie urwę, nie urwę-zaśmiała się-Chcesz mnie upić?-zapytała i zmierzwiła mu włosy.

Mersedes

No tak. Mersedes od razu zaprowadziła ją na dyskoteke. - No a więc jak jesteś pełnioletnia to Ci postawie drinka ale jak nie... to masz pecha. - powiedziała szczerząc się.

Veronica

Czyli mam szczęście- powiedziała ze śmiechem.
Jestem pełnoletnia na szczęście. Dwa miesiące temu skończyłam 18 lat- wyszczerzyła się siadając przy miejscu, gdzie znajdował się barman.
Ale będę zmuszona Ci się odwdzięczyć, bo to przychodzisz po mnie i stawiasz mi drinka- zaśmiała się.