Jezioro blisko lasu

Neet · Gość

-Bardzo - odpowiedział po wynurzeniu.Wyszedł w przemoczonym ubraniu i zaciągnął Kim do jeziora.

Kim · Wysłany: Wto 22:37, 24 Mar 2009 Temat postu:

- Nie..- jęknęła, próbując się zatrzymać.- Wiesz, że cię zabije?- zapytała, a raczej zagroziła.

Neet · Gość

-Tak,wiem-odpowiedział i popchnął ją do jeziora.Po czym sam wskoczył.-Chyba umiesz pływać,co?-zaśmiał się

Kim · Wysłany: Wto 22:41, 24 Mar 2009 Temat postu:

- Umiem, ale japierw Cię zabiję.- burknęła. Zaczęła chlapać- Bynajmniej się umyjesz..- powiedziała.

Neet · Gość

Zanurzył się w wodzie i dłuższy czas nie wypływał.Chciał odpłynąć od Kim na odpowiednią odległość.

Kim · Wysłany: Wto 22:47, 24 Mar 2009 Temat postu:

Położyła sie na wodzie. Zaczęła myśleć nad przezwiskiem dla chłopaka...- Ropucha nie - zajęta, to może .. małpa.- zaczęła głośno myśleć.- Będziesz małpą.- powiedziała do niego, szczerząc się. Później dopiero zaczęła się zastanawiać gdzie to on jest. xdd

Neet · Gość

Wynurzył się na drugim końcu jeziora.
-Ja się już wykąpałem.
Powiedział i wyszedł.Założył na przemoczone ubranie bluzę i wyszedł.

Kim · Wysłany: Śro 16:12, 25 Mar 2009 Temat postu:

- Jak tam chcesz.- powiedziała, zostając jeszcze w wodzie. Po jakimś czasie wyszła, usiadła na ławce czekając aż wyschnie. xd

Alvano · Wysłany: Sob 16:47, 28 Mar 2009 Temat postu:

Wszedł miotając ogonem na boki .Usiadł na brzegu i spojrzał za siebie wyczekując Es.

Espectra · Wysłany: Sob 16:53, 28 Mar 2009 Temat postu:

Wbiegła z gracją machając kitą po czym przystanęła obok Alv. Usiadła przypatrując się jezioru - Rzeczywiście piękne miejsce. -Jakieś dziwne ''to coś'', bo to nie jest śnieg...Co się z tym stało? - Zapytała nigdy nie widząc jeziora.

Alvano · Wysłany: Sob 16:57, 28 Mar 2009 Temat postu:

-To woda która spadła w postaci małych kropelek z nieba ,można ją pić - wszedł do jeziora po "kostki" - lub w niej pływać - machnął łapą i ochlapał Espectrę.

Espectra · Wysłany: Sob 17:04, 28 Mar 2009 Temat postu:

Stała na brzegu czując na sobie wode. Zawsze od szczeniaka towarzyszył jej śnieg. W końcu uśmiechnęła się i wbiegła do wody jak taran również go ochlapując.

Alvano · Wysłany: Sob 17:19, 28 Mar 2009 Temat postu:

Poszedł na dno niczym Titanic, znikając jej z oczu. Na wodzie było tylko widać bąbelki powietrza.

Espectra · Wysłany: Sob 17:28, 28 Mar 2009 Temat postu:

Wybiegła z wody rozglądając się za psem *No pięknie...Ledwo co kogoś poznałam, a już go utopiłam* pomyślała po czym odwróciła się i otrząsnęła z siebie wodę.

Alvano · Wysłany: Sob 18:11, 28 Mar 2009 Temat postu:

Wynurzył się tuż za nią i głośnym krzykiem - Buuuu! - złapał ją za ogon i pociągnął na głębszą wodę - Na długo wstrzymasz powietrze?-spytał.