Jezioro Spokoju

Phanaber

- Masz schizę?- Spytała lekko, odgarniając grzywkę z twarzy.- Czy to było w moim kontekście?

Matthew

- Nie, nie, skądże. xd - zastrzegł szybko, mierzwiąc włosy. Urwał źdźbło trawy i próbował zawiązać je na supełek.

Phanaber

- Mhm.- Mruknęła, kiwając głową. Uniosła brew patrząc na to, co robi chłopak xd.

Matthew

Ale on miał za wielkie palce, by dotrzeć do celu. Skrzywił się. Wyrzucił za siebie nieszczęsną trawę.
- Kiedy się tu sprowadziłaś?

Phanaber

Westchnęła.
- Oj, będzie już trochę czasu.- Stwierdziła.- Już przestałam liczyć dni. Lepiej mi tu, niż w LA.

Matthew

- To jesteś z Los Angeles? - spytał, podnosząc głowę. - Ja z Hiszpanii - wyszczerzył się lekko.

Phanaber

- Z Hiszpanii?- Podniosła głowę, zaciekawiona.- Wyniosłeś się z Hiszpanii?- Jęknęła z niedowierzaniem.

PS. A ja go rozumiem - świnska grypa xD.

Matthew

- Wiesz, te walki byków mnie wykańczały. - zaśmiał się. - Nie no, po prostu potrzebowałem odmiany w życiu i takie tam prymitywy... - mrugnął do niej.

PS. No tak, ale szczerze mówiąc nawet o tym nie pomyślałam ^^ xD

Phanaber

Miała ochotę zapytać go, czy walczył zamiast byków, ale powstrzymała się xd. Uśmeichnęła się tylko szerzej.- Tak, zazwyczaj to nas wygania z miejsc zamieszkania.- Kiwnęła głową ze zrozumieniem.- Zazwyczaj.- Dodała po chwili xd.

Matthew

- Zazwyczaj? To Ciebie co wygnało? - zapytał. Przeniósł wzrok na kołyszące się korony drzew.

Phanaber

Wzruszyła ramionami.
- Jak ci powiem, to nie uwierzysz.- Stwierdziła lekko, nie przestając się uśmiechać xd.

Matthew

- A jak uwierzę i Ci to powiem, to uwierzysz mi, że Ci uwierzyłem? - spytał zadziornie, wyczekując odpowiedzi.

Phanaber

Przekręciła się na bok, opierając się na jednym łokciu i patrząc na niego uważnie.
- Musiałam uciekać przed policją.- Powiedziała w końcu, patrząc mu w oczy.

Matthew

Pokręcił lekko głową.
- Tak, tak, wierzę.. - powiedział cicho. Uśmiechnął się nikle.

Phanaber

- Wiem, że nie wyglądam na taką.- Mruknęła cicho, wyczuwając w głosie chłopaka, możliwe, że wyimaginowaną, ironię.