Staw w lesie

Ki

- To uwaga! - zawołała i wskoczyła do wody z wielkim pluskiem. Nie bała się wody, co przecież u kotów to rzadkość. Wynurzyła pyszczek ponad powierzchnię i zobaczyła znajomą kotkę. Uśmiechnęła się na jej widok.

Nygas

Evita, ita, ita xD . wynurzył się z wody, siadając koło `nosicielki imienia xD`.

Ki

Wyszła z wody i otrzepała się ochlapując przy okazji wszystko dookoła. Choć było jej trochę zimno, poczuła się wspaniale. Jako prawdziwy dziwoląg uwielbiała kąpiele.

Evita

Uśmiechnęła się na widok znajomych. - Witam was. - powiedziała i usiadła.

Nygas

Szczerz - A wiesz co Ci powiem? Że jestem szczęśliwy... a raczej rozbawiony xD Płoszę Jackowi `koleżanki` z którymi spał... a raczej które u niego nocowały... Grr... xD

Ki

Spojrzała na Nygasa.
- Mieszkasz u CZŁOWIEKA? - zapytała zafascynowanym głosem.

Jackson

Chodził po pobliskich miejscach i szukał swojego szczeniaka - Nygas - darł się jak jakiś wariat, haha - Już nie jestem obrażony - zaglądał w krzaki i takie tam. Nagle zauważył psa i podszedł do niego. Wygłaskał go i wytarmosił całując po pyszczku - Martwiłem się, już późno - wyszczerzył się.

Ki

Spojrzała na człowieka. Położyła po sobie uszy i cofnęła się nie spuszczając go z oczu. Pojawił się tak nagle, że bardzo się go wystraszyła.

Kizia

-Cześć kicie, psie i ooo... - Zdziwiła się na widok ludzia - człeku. Miło Was widzieć - wyszczerzyła się

Ki

Uśmiechnęła się do Kizi i cofnęła się jeszcze w stronę krzaków. Bała się przebywać z człowiekiem, który nadchodzi z zaskoczenia.

Kizia

-Nie bój się. On jest fajny - Powiedziała dumnie. - Nygasku kochany mój zaprosisz nas na kurczaka? - Wyszczerzyła się

Ki

Skrzywiła się na dźwięk tych słów i usiadła.
- Fajny? Być może, ale jakoś nie mam ochoty się o tym przekonać... Ludzie są dziwni.
Uśmiechnęła się do Kizi i dodała:
- Lepiej będzie jak już sobie pójdę.
Ruszyła w stronę lasu.

Kama

Przyszła i zauważyła Kizię - Kiziaaa! - krzyknęła radośnie - gdzieś Ty była?! - spytała biegnąc w jej stronę xd

Kizia

-O matko jakiś kot na mnie biegnie!! Aaaaaa! - Zaczęła uciekać gdzie pieprz rośnie xD

Kama

I tak Cię złapię - krzyczała i goniła kotkę. Wreszcie wskoczyła na nią i ją przewróciła. - hahahaha - zaczęła się śmiać szatańsko xd