Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ceve
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:55, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie - powiedział smutno i położył się. Przednie łapy lekko zwisały z pomostu. - Zmarł, a gdy przyszła policja i pogotowie, uciekłem. Bałem się. - westchnął. - Bardzo za nim tęsknie. - spojrzał na suczkę. - A Ty? - spytał cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sauti
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tak naprawdę...to z areny. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:58, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Teraz mam, ale nia dawno jeszcze byłam w schronisku, bo tamten mnie porzucił.-powiedziała do psa. Uderzyła tylną łapą w lód, który się rozleciał. Odwróciła się i zamoczyła w wodzie łapy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceve
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:59, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Aha - powiedział i westchnął. - Czy byłaś kiedyś na wystawie? - spytał. Zaczął machać ogonem po drewnianym moście, zgarniając lekki szron.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sauti
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tak naprawdę...to z areny. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:03, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Ja nigdy nie byłam, a Ty byłeś?- odpowiedziała i w jednej wypowiedzi zadała mu również pytanie. Poczuła, że łapy jej zamarzają i wstała. Wskoczyła na mostek i usiadła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceve
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:30, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak. Jest super. Mam nawet uprawnienia hodowlane. - pochwalił się suczce. - A na zawodach byłaś? - spytał i usiadł, by łatwiej się im rozmawiało. Cieszył się, że może pogaworzyć z kimś w jego typie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sauti
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tak naprawdę...to z areny. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 2:17, 24 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie, ale chciałabym... Oj bardzo. Wiesz może jak powiedzieć właścicielce, że chce iść na zawody?-odpowiedziała i zarazem zadała pytanie. Ona zawsze tak ma. Oparła łapy o barierkę mostku i patrzyła w niebo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceve
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:10, 24 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Chyba musisz pokazywać, jak dużo masz energii a za razem talentu. - ziewnął. Był lekko zmęczony. Spojrzał na suczkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sauti
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tak naprawdę...to z areny. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:23, 24 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ziewnęła.
-Tylko jak?-myślała.
-Tylko jak?- zadała mu tako same pytanie jak sobie w myślach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceve
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:46, 24 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Pójdź na tor agility z nią. Jest w parku - powiedział i wstał, zeskoczył na lód i zaczął się ślizgać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sauti
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tak naprawdę...to z areny. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:54, 24 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie ma jej tam.-powiedziała i patrzyła jak Bazyliszek się ślizga. Nudziło jej się i jeszcze ten sen...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katacuschee
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:26, 01 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Spomiędzy drzew wyłoniło się wielkie, kudłate i może troszkę rozczochrane kocisko. Tak, tak - To Katacuschee wrócił do Palm Beach po długiej włóczędze po pobliskich miejscowościach. Nigdzie nie znalazł swojej rodziny. Wszyscy gdzieś zniknęli, nawet Daisy Mae, z którą przecież bawił się jeszcze niedawno. Cuschee podszedł do stawu, by zaspokoić pragnienie, przysunął pyszczek do tafli wody, zanurzył w niej język... i zaraz odskoczył jak oparzony z głośnym fuknięciem. A cóż to za wstrętna, brudna woda?! On takiej nie pija!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Logan
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:08, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Logan pojawił się tu, wyłonił z zarośli. Szukał sobie teraz jakiejś nory, domu. Ujrzał staw - woda pitna. Gdyby zamieskać gdzieś niedaleko, to mógłby sprawnie polować przy wodopoju jak i z niego korzystać. Jego wzrok przykuł uniesiony konar drzewa, a pod nim dosyć mały dół. Truchtem ruszył ku temu miejscu. Nie wyczuł niczego podejrzanego. Zaczął powiększać przestrzeń pod konarem, narazie nie mógł wziąć się za nic innego. Od stawu dzieliła go teraz bezpieczna odległość 20 metrów. Nie powinien zostać więc łatwo wykryty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ki
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:47, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Śnieżnobiałe, niebieskookie stworzenie o niewielkich gabarytach przeskakiwało z gałęzi na gałąź. Zbliżało się ku zbiornikowi wodnemu, postawiwszy sobie jako ciel nie dotknięcie przy tym leśnego podłoża. W ten dość męczący sposób udało jej się całkiem szybko dotrzeć do stawu. Zeskoczyła na ziemię, wkraczając na niedużą, okalającą tę wielką wodę polankę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flejt
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:52, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Flejt przyszedł tu powoli. Było mu nudno. Nagle zobaczył małego kotka. Uśmiechnął się.
- Witaj, kotko. - Powiedział do niej i usiadł niedaleko.
Przyglądał się igraszkom stworzonka, które było mniejsze i młodsze od niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ki
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:56, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Młodsza od Flejta? Bardzo możliwe, jednakże mimo swych drobniutkich rozmiarów była kotką dorosłą.
- Witaj, Niebieskooki - odpowiedziała psu, zbliżając się doń na parę kroków. Od razu zwróciła uwagę na jego nietypowe jak na psa, intensywnie niebieski ślepia. Wszystkie dotychczas spotkane przez nią psy miały oczy ciemne, w odcieniach brązu. Ten zaś był inny.
Cóż, był to pierwszy spotkany przez Ki husky.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|