Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Chihiro
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:28, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
siedział 20 cm. nad dziewczynką a konkretnie na gałęzi ,z zaskoczenia zeskoczył jej na ramię i uczepił się mocno pazurkami aby nie spaść
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Vivianne
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:48, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ał - pisnęła zaskoczona, gdy na jej ramię spadł kot. Przyjżała mu się z rozbawieniem i wyciągnęła powoli dłoń w jego stronę, nie chcąc zwierzaka spłoszyć. Wyciągnęła nogi przed siebie i odłożyła żywicę do kieszeni.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vivianne dnia Nie 19:48, 07 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marry
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:51, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
* to chyba nie było do cb ;D*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chihiro
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:35, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
*sorki Viv ale się chyba zaplątałaś w tych postach, to było do Mer XD*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vivianne
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:59, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
*aha, ok oO*
A więc nadal bawiła się kawałkiem żywicy, siedząc spokojnie pod drzewem i nucąc jakąś wesołą melodię xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shade
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:25, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Jej chude łapy pojawiły się na horyzoncie. Ze spuszczonym łeb wychudłe ciało suki szło przez śnieg. Nie miała nic do zimy i była jej obojętna. Usiadła nie zauważając nikogo na pieńku wyższym niż poziom śniegu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adeline
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:19, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Zima, zima, zima... Adeline kochała tę piękną porę roku, toteż kiedy większość śniegów stopniała udała się właśnie do tego lasu. Dziewczyna kluczyła między drzewami, uważając, by żaden kosmyk jej sięgających pasa, rudych włosów nie zaplątał się w rosnące dookoła dość wysokie krzaki. Wreszcie zatrzymała się i oparła plecami o pień grubego drzewa. Rozejrzała się lekko uśmiechnęła. Dziwne było, że jeszcze tyle śniegu tu leżało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rosemarie
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:23, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Doprawdy dziwne miejsce. Wokół panowała nadal zima. Ulubiona pora roku Rose. Pora rozmyślań i białego puchu. Śnieg skrzypi pod butami. Pod ciężkimi butami Rose. Pojawiła się tutaj i rozejrzała. Pięknie. Las.
- Witaj - mruknęła do nieznajomej.
Oddychała całą piersią, rozkoszując się mroźnym powietrzem i wiatrem. Jej ciemno brązowe włosy były zmierzwione, co działo się bardzo rzadko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adeline
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:27, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Spojrzenie stalowoszarych oczu Adeline spoczęło na przybyłej dziewczynie, a radosny uśmiech znacznie się poszerzył. Wreszcie nie była sama w takim urodziwym miejscu! Niestety, mieszkańcy Palm Beach rzadko zapuszczali się w tereny takie jak las, a przynajmniej ona rzadko spotykała innych w takich okolicznościach przyrody. Może po prostu miała pecha?
- Cześć - odpowiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rosemarie
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:32, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Jej oczy spoglądały spokojnie na nieznajomą. Jednak...Coś dziwnego było w tych rysach twarzy, w tym uśmiechu. Zmrużyła oczy.
- Adeline? - spytała.
Nie była pewna. Czy to możliwe, żeby po długim rozstaniu dwie siostry odnalazły się z dala od rodzinnego domu? Czy to możliwe, żeby los był aż tak łaskawy? Najwidoczniej tak. Miały ten sam kolor oczu. Poza tym różniły się wieloma rzeczami. Włosami, twarzą, cerą akurat nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flejt
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:36, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
No i gdzie by się nie zjawił rudy husky? Szukał cały czas kogoś.
- Szasta?! - Krzyknął głośno, po czym usiadł.
Czy on ją znajdzie? Westchnął i spojrzał na ludzi. Jednak obchodzili go tyle, co śmierdzący gnat. Węszył bez ustanku i co jakiś czas patrzał w niebo. Wtaczały się na nie bardzo powoli ołowiane chmury. Flejt lubił tą porę. Zauważył też lekko różowy horyzont nieba. Wszędzie był jednak śnieg. To go przynajmniej nie dziwiło.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Flejt dnia Nie 17:37, 13 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adeline
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:49, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ściągnęła brwi, przyglądając się ciemnowłosej dziewczynie. Nie kojarzyła jej znikąd, tak przynajmniej jej się teraz wydawało. Cóż, siostrom nie dane było się zobaczyć od dawna, bardzo dawna, obie zdążyły się zmienić, wydorośleć. Wraz ze wzrostem zmienił się również rysy ich twarzy.
- My się znamy? - zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flejt
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:52, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Flet spojrzał z nów w niebo. Zaczął biec truchtem i kierować się gdzieś tam. Czy znajdzie Szastę? Pragnie tego ponad wszystko. Pędził bardzo szybko i w końcu stąd wybiegł. Będzie szukał wytrwale.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rosemarie
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:57, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- Jesteś Adeline de Crayencou...Nazywam się Rosemarie de Crayencou - mruknęła, powoli kojarząc fakty.
Spodziewała się, że siostra jej nie pozna. W końcu Rose tak się zmieniła. Wydoroślała. Pamiętała jeszcze, jak biegała na boso po domu, uczesana w dwie kitki ciemno-rudo-brązowych włosów. Spojrzała pytająco na Adeline. Wpatrywała się w jej oczy. Tak. Właśnie te dwie cechy. Stalowe oczy i blada cera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adeline
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:04, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Adeline energicznie odepchnęła się od drzewa, o które dotychczas wspierała się plecami.
- Rose... to... to naprawdę ty! - dziewczyna wyglądała na zaskoczoną. Kto by pomyślał, że po tak długiej rozłące spotkają się właśnie w tym małym, nadmorskim miasteczku, tak daleko od rodzinnego miasta? Brzmiało to wręcz nieprawdopodobnie. Dopiero teraz, kiedy Adeline jeszcze raz bardzo dokładnie przyjrzała się dziewczynie, dostrzegła te cech wyglądu, które zawsze je łączyły. Oczy i jasna karnacja. Od dzieciństwa tylko łączyło ich wyglądy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|