Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalie
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 2447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:46, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna wyprzedziła chłopaka w połowie drogi i błyskawicznie znalazła się na upatrzonej przez siebie gałęzi.
- Ja też, ale nie wyszłam z wprawy. - oznajmiła i oparła głowę o konar drzewa. Wzięła kilka głębokich wdechów. Teraz, gdy Chris był przy niej, wydawało jej się, że wszystko jest na swoim miejscu i już nic złego nie może się zdarzyć.
- I wiesz co, Chris? Kocham cię. - stwierdziła nagle. Prawie natychmiast tego pożalowała. Ugh, zabrzmiało tak dwuznacznie. Może chłopak odbierze to inaczej. Natalie, Natalie, mogłabyś się nauczyć wyrażać jasno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Chris.
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:51, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Od razu za nią wszedł na drzewo bez żadnych problemów i znalazł się na gałęzi obok dziewczyny.
- Tak, tak. Ja ciebie też kocham. Można by powiedzieć, że jesteś moją młodszą siostrą. - stwierdził uśmiechając się pogodnie do niej. Pewnie tek powiedział by dziewczyna nie przejmowała się tym co właśnie powiedziała, ale wszystko jest możliwe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Natalie
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 2447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:58, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Wiesz, mam już dziewiętnaście lat, więc chyba o wiele młodsza to ja nie jestem. - poinformowała. - Starzeję się. Zostanę starą panną i będę hodować koty. Dziesiątki kotów. - mruknęła pod nosem, uśmiechając się z... ironią?
Popatrzyła na Chrisa. Starała się wywnioskować, jakim uczuciem darzy nią samą. Od dawna ciekawiło ją, co myśli jej rozmówca przy spotkaniach. Szkoda, że nie potrafiła czytać w myślach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chris.
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:16, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Ty masz dwadzieścia lat, ja mam już dwadzieścia jeden. Zawsze będę starszy od ciebie, nie martw się. - zaśmiał się wpatrując się ciągle w nią. - A co do kotów to może spasuj. Zbieraj znaczki albo coś w tym stylu. - zaproponował siadając wygodniej na gałęzi. Dość roześmiany był. Ostatnio nie miał z kim gadać tak na luzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Natalie
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 2447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:21, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Natalie postanowiła zmienić temat. Jakoś tak.
- Pamiętasz, jak siedzieliśmy tu... Dawno, dawno temu? To były jedne z najdroższych chwil w moim życiu. - zaczęła nieoczekiwanie. Odgarnęła włosy z twarzy i popatrzyła Chrisowi w oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chris.
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:28, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zmarszczył brwi patrząc na dziewczynę. Zdziwił się, że dziewczyna mówi takie rzeczy.
- Taaa..Pamiętam. Nie mogę uwierzyć w to, że o tym pamiętasz i w to, że mówisz o tym w taki sposób. - zaśmiał się, chcąc jak najbardziej zakryć swoje zdziwienie, jak i szczęście, które go ogarnęło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Natalie
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 2447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:33, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Brunetka w odpowiedzi obrzuciła Chrisa uśmiechem. Nie zamierzała mówić nic więcej, chciała tylko przywołać wspomnienia, które pozostały po tamtym spacerze, rozmowie. Czuła się tak, jakby to wszystko działo się wczoraj. Ciekawe, co by zrobiła, gdyby cofnęła czas. Co by zdecydowała, jak by postąpiła. Może i żałowała - nie dawała po sobie niczego poznać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chris.
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:42, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak. Przyprowadziłaś mnie tutaj, łaziliśmy sobie, wchodziliśmy na drzewa. Jakby mnie ktoś wtedy zobaczył to pewnie by miał ubaw. Jaki ja zdesperowany byłem. - westchnął przypominając sobie wszystko to co się tutaj działo. Decyzje, którą musiał znieść i te wszystkie uczucia, których dotychczas nie zapomniał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Natalie
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 2447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:47, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Dlaczego uważasz, że byłeś zdesperowany? Wtedy też mi się podobałeś. Przez cały ten czas byliśmy - i jesteśmy - przyjaciółmi. Nawet jeśli uważałabym, że postąpiłeś głupio - a tego wcale nie uważam - niczego by to nie zmieniało. - Natalie uśmiechnęła się po raz nie wiadomo który. Spojrzała chłopakowi w oczy i ujęła jego dłoń w swoją, ale wyraz twarzy dziewczyny pozostawał nieodgadniony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chris.
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:51, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Przez chwilę bardzo zacięcie myślał nad tym wszystkim o czym teraz dziewczyna mówi, ponieważ chciał odgadnąć o co jej może chodzić. Jak ta wzięła jego dłoń w swoją to w pewnym momencie go olśniło, jednak szybko pozbył się tej myśli z głowy.
- To co może mi teraz wytłumaczysz do czego zmierzasz? - spytał spokojnym głosem. Przecież nie będzie się przy niej denerwował, nie w tej chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Natalie
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 2447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:54, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Widzisz, sama nie mam pojęcia. - wzruszyła ramionami. Nie wiedziała, co nią kieruje, nie potrafiła tego określić ani wyjaśnić. Hm, dziwne.
- Możesz próbować zgadnąć, istnieje wiele prawdopodobieństw. Wiesz przecież, że jestem inna. - wzruszyła barkami, kładąc nacisk na ostatnie słowo. Tego nikt nie mógł zaprzeczyć, osobowość Natalie istotnie nie należała do pospolitych.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Natalie dnia Pon 15:33, 14 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yadis
Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:18, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Weszłam na polanę. Rozejrzałam się dookoła i kichnęłam głośno. Minusowe temperatury nikomu nie służą, mnie również. Wielkie płatki śniegu spadały powoli na ziemię. Snieżnobiały puch był coraz grubszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Garo.
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:19, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Wyszła, raczej wybiegła z polany skacząc w górę, bok i na wszystkie strony świata próbując łapać to coś białe, co pada z nieba. Była na to zdenerwowana, bo po pierwsze było to zimne, a po drugie nawet jeśli się to złapało, to się tego nie czuło !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yadis
Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:36, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzałam na białą sukę amstaffa, która biegała jak dzika po polanie. Nie wytrzymałam i roześmiałam się głośno. Niesamowicie szybko podskakiwała w górę, próbując złapać każdy płatek śniegu. Podeszłam trochę bliżej i zaczęłam się jej przyglądać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Garo.
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:40, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
W końcu opadła na śnieg i spojrzała zdziwiona na dziewczynę, jednak już po chwili zapadła się , że tylko łeb wystawał sponad śniegu. Zaczęła się szamotań, sparaliżowana strachem i zimnem. Najwidoczniej stanęła na jakiejś spróchniałej kłodzie, która pod jej ciężarem zarwała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|