Ruiny domu

Alia · Gość

Bozie. Małe jeśt pięknie - powiedziała i się wyszczerzyła - A nie wiem co masz zrobić. Ah Romeo. Wróć. Nygasiu. pomyśl xd - dodała i się zaczęła śmieć

/ Ja jeszcze trochę będę miała ten av xD /

Nygas · Gość

xDDD Nie pokażę Razz

Musisz uwierzyć na słowo xD - usiadł.

Alia · Gość

No dobzie - powiedziała. Zaczęła się śmiać - to chociaż wymyśl co robimy - powiedziała z zacieszem xd

Nygas · Gość

Spadaj, ludziu xD A raczej suko Razz

- wyszczerzył się patrząc na nią spode łba -sama coś wymyśl Razz

Alia · Gość

Emmmm. Nie wiem - zaśmiała się - to nie, to nie, to też nie - mówiła w myślach i się zaczęła śmiać ze swoich pomysłów. xd

Pazur

Pazik szwendał się, ostrożnie stawiając łapy na belkach które tworzyły na całej długości marny płot jednego z domów. Jego bystry wzrok przykuły dwa psy.Zeskoczył na chodnik i podbiegł do nich, majtając na boki tyłkiem.

Axel · Gość

Stanął za Pazurem cicho, w jednej chwili głośno krzyknął.
-Cześć!Jestem Axel,a Ty?

Pazur

Koc podskoczył w górę, jeżąc ze strachu sierść i tym samym robiąc ze swojego ogonka puszystą szczotę. Odwrócił się w mig i spojrzał na psa wielkimi, wybałuszonymi ślepiami. - Zrób tak jeszcze raz, a wydłubie ci oczy i zjem! - wydarł się oburzony i przysiadł, oblizując przednią łapę. Przejechał nią po ogonie, wygładzając sierść. - A tak to Pazur stem- wyszczerzył kły w szerokim uśmiechu.

Vakana

Wbiegła i podbiegła trochtum jak ''królewna'' xD z gracją i wdziękiem. Usiadła przy jakiś deskach i aptrzyła na wszystkich.

Pazur

Łypnął na sunie kątem oka i szturchnął goldena pazurem w nos. - Takie cię powinny interesować, a nie wytrawnych obywateli atakujesz - burknął, wskazując na Vakanę.

Vakana

Spojrzała na Pazia i Axela nastawiajac uszy, lecz bez słowa znowu odwróciła wzrok.

Axel · Gość

-Przepraszam,Pazur.-powiedział.Szepnął mu do ucha-ona jest za duża.

Pazur

-Mów, że za stara - zachichotał i zerknął na Vakanę. - Co jak co, wygląda młodo - stwierdził, opadając bezradnie na zadek. Podrapał się pazurem po łbie i spojrzał na Axel'a. -Ah, to ty jesteś tym psem z reklam? Ten co papier do tyłka ciągał po domu? - zapytał, kojarząc go z labradorem.

Axel · Gość

Eeeee-zaciął ję przez chwilę z otwartą buzią-ee nieee.

Pazur

Pokręcił bezradnie głową. -No tak, tamten to był przystojniejszy - zauważył z szerokim uśmiechem, ukazując rząd białych kiełków. Obił ogonkiem o ziemie.