Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Idalia
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sacramento Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:55, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
-Ha, i mnie się nawet nie boisz? Cuda... - zrobiła krótką pauzę, po czym dodała - Tylko w takim razie co ci ten szpieg przeszkadza? - uśmiechnęła się szeroko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Death
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:20, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Uwierz mi, w lochach ruskiej mafii wcale nie jest tak przyjemnie. - Powiedział, jakby kiedyś przebywał w tym miejscu. Podrapał się po głowie. Chyba znowu miał wszoły xd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sacramento Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:44, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
-No ale przecież się nie boisz - nie dawała za wygraną, nadal usiłując mu wyperswadować pomysł brania dzieciaka za robota-szpiega.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Death
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:40, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- A idźże. - Powiedział i machnął ręką. - Niedługo otworzę zakład pogrzebowy, albo wytwórnię noży do sera, albo sklep z wyposażeniem psychopatów. - Zmienił temat. Wypowiedział to bardzo entuzjastycznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sacramento Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:25, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
-To ostatnie jest bardzo interesujące - skwitowała, powracając do zabawy scyzorykiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Death
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:34, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- A Ty czym się zajmujesz? - Zapytał z nutą podejrzliwości. Westchnął długo i dziwnie xd. Ponownie spojrzał na dziewczynkę. Skrzywił się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sacramento Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:27, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
-Śpiewam, maluję, gram, robię zdjęcia, udzielam korepetycji... - zaczęła wymieniać - właściwie wszystko i nic. W szczególności nic - dodała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Death
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:45, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- O, to dużo. - Powiedział powoli, trochę przygaszony. On ma tylko mały sklep z wyposażeniem psychopatów, a Idalia jest powszechnie uzdolniona. Zamyślił się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sacramento Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:49, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Oparła się łokciami o wyższy schodek. Założyła nogę na nogę. Nadal bawiła się w dłoni scyzorykiem. Utkwiła spojrzenie w oknie budynku, znajdującego się naprzeciw.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Idalia dnia Pią 23:41, 19 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rei
Dołączył: 14 Mar 2011
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:25, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Mała, czarna kotka, idąca wyniośle i dumnie, świecąc swymi żółtawymi, jednak bardziej białymi oczami, ujrzała nagle przed sobą ciemną uliczkę. Zatrzymała się, wytężając wzrok, chcąc coś tam dojrzeć. "Gangi? Psychopaci? Krew? Graffiti?" przebiegło jej przez myśl. Nigdy nie była ofiarą takowych ludzi, jednak poradziłaby sobie z nimi równie łatwo, jak z naiwnymi dzieciakami, biegającymi za dotykiem jej futra. Usiadła i zmrużyła ślepia, odwracając głowę ku ulicy, której szła. Taka cisza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzy
Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:59, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Lizzy postanowiła powoli pozwiedzać okolicę. Pierwszym miejscem na jakie natrafiła była owa ślepa uliczka. Zatrzymała się koło czarnej kotki. Przykucnęła i powoli zaczęła wyciągać rękę w jej stronę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rei
Dołączył: 14 Mar 2011
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:21, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Kocica odskoczyła w bok, błyskając oczami złowrogo. Odchyliła uszy do tyłu i syknęła ostrzegawczo na nastolatkę. Kim ona jest, że śmie chcieć jej dotykać?! Prychnęła i wskoczyła na kontener, siadając i owijając łapy ogonem. Jej jedno ucho się uniosło, a ona bezpośrednio patrzyła w brązowe oczy Lizzy. Jej wzrok był, świdrujący, upiorny. Niecierpliwy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aleks
Dołączył: 21 Mar 2011
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:47, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Aleks postanowiła pospacerować. Cóż, o ile spacerem można nazwać zwiedzanie tej ponurej okolicy. Dla otuchy zaczęła myśleć o przyjemnych rzeczach. Nagle zobaczyła, że jest w ślepej uliczce. Dostrzegła nastolatkę i kota. Westchnęła.
- Cześć. Jestem Aleks, a Ty?- zapytała się dziewczyny i skupiła się na kocie. Była to czarna kocica. Tajemnicza i niezależna. Jak Aleks. Od razu przypadła jej do gustu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rei
Dołączył: 14 Mar 2011
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:45, 23 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Rei niemalże natychmiast przeniosła wzrok na przybyłą blondynkę. Białogłowa. Usiadła i ziewnęła. Nie ma co robić. Zupełnie. A więc, co by porobić? Położyła się na owym kontenerze, wyciągając przed siebie łapy w geście znużenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aleks
Dołączył: 21 Mar 2011
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:04, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Aleks podeszła bliżej do kotki. Nie zauważyła, żeby kocica była nastawiona do niej przychylnie. Trudno. Aleks już wiele przeszła w życiu, co to dla niej taka kocica. Wyjęła z torby puszkę z jedzeniem dla kota i położyła na ziemi niedaleko kontenera i poczekała na reakcję kotki. Ciekawe, czy ma tyle godności, że odrzuci tak kuszącą propozycję?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|