Ślepa uliczka

Justina · Gość

Łaziła między opuszczonymi ulicami. Dotarła do ślepej uliczki, usiadła więc pod ścianą. Nastała cisza.

Steve

Zamyślony szedł powoli nie patrząc przed siebie. Podniósł głowę i zatrzymał się gwałtownie niemal w ostatniej chwili unikając zderzenia ze ścianą. Rozejrzał się.
- "Ślepa uliczka..." - pomyślał i uśmiechnął się blado. Uwielbiał takie miejsca. Oparł się o ścianę w ciemnym kącie.

Justina · Gość

Kątem oka spojrzała na chłopaka. -Cześć. -mruknęła do niego.

Steve

Odgarnął włosy z twarzy i rozejrzał się trochę zaskoczony. Wcześniej zamyślony nikogo nie zauważył. Spojrzał na dziewczynę i uśmiechnął się delikatnie.
- Witaj - powiedział.

Justina · Gość

Justina. -rzekła po chwili na mysłu, nic innego nie przychodziło jej do głowy.

Steve

- Miło poznać - odrzekł i popatrzył na dziewczynę uważnie. - Ja jestem Steve.

Justina · Gość

Mnie również. -odparła. -Widzę że trafiłeś w to samo miejsce co ja. -zaśmiała się.

Steve

- Taaa... i to zupełnie przypadkowo - powiedział i roześmiał się. - Widocznie takie ponure miejsca bardzo mnie lubią.

Justina · Gość

Ja raczej spacerowałam między alejkami i trafiłam w to miejsce. I jakoś nie zamierzam narazie go opuszczać. -wyszczerzyła się.

Steve

- To posiedzimy sobie tu razem - roześmiał się i usiadł na zimnym betonie. - Bo mnie bardzo się tu podoba.

Justina · Gość

Długo tu mieszkasz? Jeszcze nigdy Cię tu nie spotkałam. -zapytała

Steve

- Przeprowadziłem się tu dwa dni temu - odparł i zaraz dodał ze śmiechem jakby sam temu nie dowierzał - I pierwszymi miejscami do których zawędrowałem były ruiny domu i ten zaułek.
- A Ty? Od dawna tu mieszkasz? - spytał po chwili.

Justina · Gość

Od jakiegoś czasy, bodajże tydzień i pół. A dzisiaj jakoś natchnęło mnie żeby tu przyjść. -uśmiechnęła się.

Steve

- Nic dziwnego, w końcu to przeurocze miejsce - zaśmiał się. - A gdzie wcześniej mieszkałaś? Po imieniu wnioskuję, że pochodzisz z zupełnie innego kraju niż ja.
Myśląc o tym dlaczego uciekł do Palm Beach po chwili dodał z tajemniczym uśmiechem:
- Oczywiście, jeśli to nie jest tajemnica...
Zdawał sobie sprawę z tego, że nie tylko on może nie mieć ochoty na wspominanie przeszłości.

Justina · Gość

Ja pochodzę z Kanady, tam jednak nie znalazłam swojej miejsca i postanowiłam przeprowadzić się do USA, ale tam nie czułam się dobrze. Tyle ludzi, ruch uliczny..Brr.. na samą myśl robi mi się nie dobrze.. -powiedziała
-A co do PB, no to chciałam znaleźć coś, no wiesz.. coś gdzie idzie wypocząć w spokoju i ciszy, zdala od ruchu ulicznego. -dodała
-A Ty skąd pochodzisz? -zapytała po chwili.