Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yadis
Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:41, 07 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Wniosłam oczy ku niebu, niczym niewinny aniołek. Miałam nadzieję, że wyglądało to autentycznie.
- Jaaaa ? Ależ skąd ! Ja nic nie sugeruję - odparłam nie mogąc powstrzymać się od śmiechu a po chwili dodałam patrząc na niego z uśmiechem - Chyba wproszę się do Ciebie na herbatę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Steve
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 1130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:50, 07 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Z trudem powstrzymał się od kolejnego westchnięcia. Dobrze wiedział, że nic ono nie da - jeśli Yadis się na coś uparła, to żadna siła nie mogła jej od tego odwieść. - Jak chcesz - odpowiedział. Pewnie znów uda mu się wygnać Yadis z mieszkania dopiero późną porą. A resztę nocy spędzi przed komputerem i znowu nie zmruży oka do świtu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yadis
Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:58, 07 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Spojrzałam na niego i pokręciłam lekko głową. Czasem odnosiłam wrażenie, że Steve jest dla mnie jak otwarta księga. Również go objęłam i dodałam.
- Przyjdę tylko na chwilę.
p.s. nmmt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marley
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:03, 09 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
A Marleyek - cichy jak myszoskoczek - podążał za nimi znudzony codzienną monotonią. Blablabla...przecież on nic nie rozumiał. Nie no po prostu foch.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ross
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:07, 22 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Szedł po torach i fotografował komórką wszystko, co przypominało mu wiosnę. Sfotografował rozjechaną biedronkę na torach, zdeptanego kwiatka, kawałek zielonej trawy. Wszystkie zdjęcia były rozmazane, ale teraz nie było to ważne. Raz na jakiś czas przegryzał mini-pomidorki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adeline
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:49, 23 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Adeline kręciła się w tej okolicy, bo zwyczajnie zbłądziła podczas długiego spaceru. Ech, niepotrzebnie zapuszczała się w tereny tak odległe od jej domu. Przez to tylko przylazła gdzieś, gdzie nie powinna. Szla sobie powoli brzegiem torów, z głową lekko spuszczoną, kopiąc jakiś drobny kamyczek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ross
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:49, 26 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Jego wzrokiem była komórka, a on sam nawet nie zdał sobie sprawy, że w pobliżu jest jakiś żywy, poruszający się obiekt = Adeline.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adeline
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:53, 27 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Adeline też nie zdawała sobie prawy, że nie jest sama w tym opustoszałym miejscu. Uszy miała zatkane słuchawkami, z których sączyła się głośna muzyka, więc nie słyszała żadnych odgłosów, które mogłyby zdradzić czyjąś obecność przy torach. Na dodatek dziewczyna była bezgranicznie skupiona na maltretowanym kamyku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|