Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kovu
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z worku.
|
Wysłany: Pią 22:18, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Po pierwsze co z Twoją rodziną? - uśmiechnął się, po czym dodał - Wiesz, ładnie się uśmiechasz - spojrzał w niebo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Evita
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:20, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Moja rodzina. Po tym, jak stwierdziła, że jestem chora psychicznie gdzieś się ulotniła. A gdzie ? Piorun wie. Ale mam rudą siostrę, Nelly. Gdzieś tu się szwęda. - powiedziała. - Ale cukier. - zaśmiała się. - Następne pytanie proszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kovu
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z worku.
|
Wysłany: Pią 22:21, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Cukier? Wcale nie - zawstydził się - Tęsknisz za nimi? - znów spojrzał w niebo - Ja tęsknię, ale jedynie za moją Matką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evita
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:24, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Coś ty, wcale nie tęsknię. - uśmiechnęła się cwanie nie rozumiejac, jak można za kimkolwiek tęsknić. Yhy, teraz wiedziała. W koncu teskniła za Żelkiem, a tak cięzko było jej się do tego przyznać. - Rodzina jak rodzina, wiem, że mieszka w domkach zwanych PUM i w kazdej chwili mogę sie do nich wybrać, wiec nic złego sie nie dzieje. Wszystko mam pod kontrolą. - wymamrotała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kovu
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z worku.
|
Wysłany: Pią 22:25, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
( kto to Żelek? )
- Dobrze masz, ja już mojej rodziny nie zobaczę - wymusił uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evita
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:28, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Żelek, zapytaj się Eve.
- A tam gadasz, na pewno gdzieś jest, ale pewnie nawet nie wiesz gdzie. Pewnie jest gdzieś w PB. - powiedziała chcąc jakoś go pocieszyć mimo, że jej to nie wychodziło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kovu
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z worku.
|
Wysłany: Pią 22:31, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie ma, moją Matkę jak i młodsze rodzeństwo, które dopiero co przyszło na świat i leżało w.. śmietniku ;x niestety nie mieliśmy gdzie mieszkać, spalił pijak, któremu nie podobało się, że żyła, że urodziła - powiedział, troszkę się zasmucił, ale zaraz uśmiechnął - Ojca nie znałem, nie chciałem znać. A Żelek, to kto?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evita
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:33, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Takie jest życie. - wzruszyła barkami [?] . - A nie za dużo chciałbyś wiedzieć ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kovu
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z worku.
|
Wysłany: Pią 22:35, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie wiem czy nie za dużo, to już Tobie oceniać - powiedział. Zszedł z drzewa i udał się w kierunku błota - Łuuhuu, jak na lodowisku - rzekł ślizgając się, ale po chwili nie było już tak zabawnie. Stracił równowagę i upadł pyskiem prosto w błoto - Kurdee - spojrzał na siebie zły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evita
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:37, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Więc oceniam, za dużo. A pozatym to chcę o tym zapomnieć, co nie jest łatwe, kiedy ktoś się wypytuje. - mruknęła patrząc z zażenowaniem jak kot wpadła w błoto. - Równowaga, to słowo jest ci chyba obce, hę ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kovu
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z worku.
|
Wysłany: Pią 22:40, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Możliwe - podszedł do pobliskiej kałuży i z oburzeniem, że musi dotykać wody zaczął się delikatnie xD obmywać, po czym powiedział - Cześć, nie będę Ci już zawracał głowy - i zaczął się oddalać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evita
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:41, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie zawracasz, ale skoro tak wolisz, to cześć. - odparła i nadal siedziała na gałęzi odprowadzając wzrokiem kota.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kovu
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z worku.
|
Wysłany: Pią 22:42, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Odwrócił się jeszcze na moment - Może i nie, ale tak czuję. Nie chcę być tam gdzie mnie nie chcą - odszedł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evita
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:44, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Zmartwię Cię. Bo coś te twoje przeczucie cię zawiodło, wcale mi nie przeszkadza twoja osoba, twój sposób bycia, jesteś mi poprostu obojętny. - powiedziała chociaż sądziła, że i tak kot jej nie usłyszy. Był daleko. Czyżby miał jednak aż taki słuch ? o,o
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kovu
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z worku.
|
Wysłany: Pią 22:46, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Jestem obojętny dla wszystkich - pomyślał i udając, że nic nie słyszał, zniknął z wzroku kotki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|