Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Evita
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:30, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Może właśnie ta dzikość robi z ciebie niezwykłą kotkę ? Jesteś bardzo opanowana, potrafisz wysłuchać. - powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ki
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:32, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Zamyśliła się. Zastanawiała się nad tym, co powiedziała Evita.
- Może dlatego ten cholerny Pazur ciągle za mną łazi? - zaśmiała się. - Skoro inni twierdzą, że jestem niezwykła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evita
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:33, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Jesteś... - powiedziała i połozyła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ki
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:39, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się i również położyła. Ułożyła pyszczek na przednich łapach i zaczęła rozmyślać o tym co wydarzyło się w ciągu ostatnich dni... Jeszcze do niedawna nikogo nie znała, a teraz? Znała kilka kotów. Ba, niektóre zdawały się ją lubić. Przynajmniej jedna.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ki dnia Nie 22:40, 08 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evita
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:41, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Popatrzała na kotkę. - Chciałabym, abyś wiedziała, że zawsze możesz na mnie liczyć. - powiedziała i ułożyła łeb na łapach, rozglądała sie po całym parku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ki
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:44, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na Evitę i uśmiechnęła się.
- Nawet nie wiesz ile znaczą dla mnie te słowa - powiedziała. - Ty też możesz na mnie liczyć. Oczywiście, wszystko co potrafię robić ogranicza się do bycia czyimś gorylem - zaśmiała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evita
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:47, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Wybuchnęła śmiechem. - Cieszę sie, że cię mam. - powiedziała. - Nie mówiłam tego nikomu, ale.. kocham cię jak siostrę. - dodała po czym spojrzała w niebo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ki
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:51, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na nią zaskoczona, ale w miły sposób. Nie spodziewała się takich słów, a już na pewno nie z ust Evity. Po chwili namysłu odparła:
- Ja Ciebie też. Jesteś naprawdę wspaniała - uśmiechnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evita
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:55, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Podeszła do kotki i spojrzała na nia miłym wzrokiem. Dziwiła się sama sobie, nigdy, przenigdy nie powiedziała do nikogo takich słów. Evita nigdy nie rzucała słów na wiatr, nigdy też nie kłamała, każde słowo, bynajmniej takie znaczące mówiła całkowicie poważnie. Była dumna z siebie, że w koncu potrafiła okazać to co czuła swojej przyjaciółce, powierniczce tajemnic, siostrze. - A teraz pójdźmy spac, bynajmniej ja, mam za dużo wrażeń, za dużo słów jak na dziś. Dobranoc. - powiedziała, jednak coś ją zaniepokoiło. Dla bezpieczenstwa przed wrogami wskoczyła na wyższą gałąź. - Tobie też to radzę. - powiedziała do kotki i ułozyła się w kłębek, wbiła swoje pazury w gałąź i powoli zaczęła zamykać oczy, zasnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ki
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:58, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Dobry pomysł - odrzekła i uśmiechnęła się do Evity. - Dobranoc.
Jednak nie ułożyła się do snu. Wstała i rozejrzała się w poszukiwaniu szczura. Żołądek dał jej znać, że gołąb to już zamierzchła przeszłość.
- "Powinien jeszcze być świeży..." - pomyślała i pobiegła w miejsce, w którym spoczywał martwy szczur. Wzięła go w pysk i wybiegła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ki dnia Nie 22:22, 15 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kretka
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:59, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
dobranoc-przebiegłam koło ich drzewa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ki
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:21, 15 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Weszła do parku i ziewnęła przeciągle. Rozejrzała się uważnie, ale nie zauważyła Evity. Upolowała jakiegoś ptaka i po zjedzeniu go położyła się pod drzewem. Od razu usnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pazur
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:25, 15 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Pazik wbiegł do parku trzymając w zębach skrzydełko kurczaka. Spojrzał z obrzydzeniem na stos piór po jakimś biednym ptaku i jak na zawołanie wypuścił z ryjka mięso. Wywalił język, wpatrując się tym razem w Lucy. Podszedł do kotki, uprzednio zbierając patyki z ziemi i już po chwili wepchnął je jej do dziurek w nosie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ki
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:27, 15 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- AAACH!!! - wrzasnęła podnosząc gwałtownie łeb. Wyciągnęła badyla z nosa. Nie musiała nawet otwierać oczu, żeby wiedzieć kto przyszedł. Tylko jeden kot wpychał patyki gdzie popadnie. Jednak zamrugała oczami i spojrzała na Pazika wściekła. Ryknęła najgłośniej jak umiała:
- WYNOCHA! CHCĘ ODPOCZĄĆ!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ki dnia Nie 22:30, 15 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pazur
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:30, 15 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-Terefere, nigdzie się nie wybieram - zachichotał złośliwie i przysiadł na przeciwko niej, wbijając w kotkę rozbawione spojrzenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|