Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
De Revvely
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:41, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Przewrócił slepiami z dezaprobatą, wzrokiem za Katacuschee przez chwilę wiodąc. Jednak po chwili zaniechał tego, spojrzenie swe przerzucając na Daisy Mae i człowieka. Dziwiła go wielkość człowieka, był przecież o wiele większy on niego. Ale przecież musiało mu być zimno z włosami tylko na głowie. Uniósł prawą brew w górę, zastanawiajac się nad czymś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Daisy Mae
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:44, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Zatrzymała sie w połowie drogi do ławki. Odwróciła się w stronę rodzeństwa.
-Woow. - powiedziała do siebie cicho i powróciła na ławkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
De Revvely
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:47, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
W tym monemcie przrz jego łeb przenikały miliony pytań, na które sam nie znał odpowiedzi. W końcu niedawo się urodził, niewiele o tym świecie jeszcze wiedział. A jego charakter już tak bardzo się różnił od charakteru jego rodzeństwa. Zamknął oczy, wchodząc pod jedną z ławek. Usiadł jak najdalej od rodzeństwa, chciał po prostu pobyć chwilę sam. Zamknął oczy, w górę pyszczek unosząc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Keiza
Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:02, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Odgoniła motyla i pobiegła za bratem. Była już bardzo blisko niego, ale niestety... przewróciła się tak, że zrobiła fikołka. Usiadła wpatrując się w swą łapę. Była cała czerwona od krwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katacuschee
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:05, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Z trudem wyhamował gdy zauważył, że siostra jakoś dziwnie się oddaliła. podbiegł do niej i popatrzył na zakrwawioną łapkę.
- Keiza, co się stało?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
De Revvely
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:07, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Otworzył oczy i zerknął na Keizę. Nos i tak już mokry oblizał. Łapy ogonem owinął, wzrok w niebo wbijając.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hariett
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:40, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jakaś mała kulka wtoczyła się do parku, pomiaukując. To Hariett. Zaśmiała się i skoczyła na De Revvely'ego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
De Revvely
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:43, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Zaskoczony zwrotem sytuacji, a i swymi rozmyslaniami pochłonięty, upadł cieżko na ziemię pod cieżarem kotki. Nim jego ciało zdołało zareagować, mózg dawno zaczął analizować całe zdarzenie. Zrzucił z siebie kocicę, podnosząc się z ziemi.
- Witaj. De Revvely jestem - powiedział po chwili namysłu. Głos jego był ciepły i niski, nawet za niski na kocura w jego wieku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hariett
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:45, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Popatrzyła na młodego kocurka. - Jestem Hariett. - odparła. Uśmiechnęła się. - Fajnie tu. - dodała, patrząc na park.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
De Revvely
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:48, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Owinął łapy ogonem.
- Hariett ... piękne imię. Tak przepełnione słodyczą i drapieżnościa zarazem - uśmiechnął się ciepło, po raz pierwszy w swym krótkim życiu. Dziwnym było, że kociak w jego wieku układa tak wyrafinowane zdania.
- Długo tu jesteś ...? - spytał po chwili namysłu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez De Revvely dnia Pią 20:53, 13 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kama
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 1071
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 20:52, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
/ Dużo tu was xDD /
Spojrzała na wszystkich. Jednak jej wzrok zatrzymał się na ojculku xD. Wzięła głęboki wdech i położyła się tak, aby widzieć wszystkich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
De Revvely
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:54, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Zerknął na swą matkę. Jednakże nie wpatrywał siew nią długo, bowiem już po kilku chwilach przerzucił wzrok na nowopoznaną kotkę. Zastrzygł lewym uchem, wlepiajac w kotkę swe lazurowe ślepia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hariett
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:57, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
- Dziękuję, Twoje też fajne. - odparła, nie była dobra w poetyckich zwrotach xD. - Nie, właśnie przyszłam, choć już nie pamiętam, skąd. Mam ważniejsze sprawy niż zapamiętywanie miejsc. - stwierdziła, mrucząc - tak to miała w zwyczaju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
De Revvely
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:59, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
- Ah... Czyli można powiedzieć, że żyjesz chwilą ... - powiedział, kiwając potakująco łbem. Z jego lekkoduszną naturą można było uznać, że już wziął kotkę za godną jego zaufania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kama
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 1071
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 21:00, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała zaciekawiona na De Revvely'ego. Chyba wyrośnie na jakiegoś filozofa czy co zaśmiała się w duchu i uśmiechnęła na zewnątrz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|