Nowy park

Kama · Wysłany: Sob 13:01, 14 Mar 2009 Temat postu:

Zrobiła minkę jakby zaraz miała się poryczeć xD - ale - wymamrotała patrząc się na butelkę

Cocaine · Wysłany: Sob 13:19, 14 Mar 2009 Temat postu:

- Oj, już, już. Nie płacz. Rąbniemy jakiemuś ludziowi kolejną butelkę - powiedziała jak do małego dziecka, po czym prychnęła śmiechem.

Kama · Wysłany: Sob 13:20, 14 Mar 2009 Temat postu:

Napewno? - spowiedziała głosem małego dziecka. Po chwili jednak zaczęła się śmiać

Cocaine · Wysłany: Sob 13:26, 14 Mar 2009 Temat postu:

- Taaak .... a może i nieee - powiedziała, celowo przeciagając "a" i "e". Ze smiechu sturlała sie z ławki, jak zwykle zresztą.
- Ała. Który to już raz? - spytała masując obolały łeb.

Kama · Wysłany: Sob 13:29, 14 Mar 2009 Temat postu:

Ja już nie licze - zaśmiała się i spojrzała na nią z góry xd. - Ej a może Ty i Pazik...- zaczęła ale nie dokończyła bo zaczęła się śmiac jak najęta

Cocaine · Wysłany: Sob 13:31, 14 Mar 2009 Temat postu:

- Co ja i ... O nie, ić, gin istoto niegodna! - wrzasnęła i skok na nią. Złapała ją za ucho i pociągnęła ku sobie xD.

Kama · Wysłany: Sob 13:32, 14 Mar 2009 Temat postu:

Łaaa! - krzyknęła cały czas śmiejąc się - ale pasujecie do siebie. Ty i on. Takie dwa stworzonka z ADHD - śmiała się cały czas xdd

Cocaine · Wysłany: Sob 13:37, 14 Mar 2009 Temat postu:

- Mwa. Uważaj co mówisz - zaśmiała się wbijajac kiełki w jej ucho.
- Mmm... percing? - prychnęła śmiechem xD

Kama · Wysłany: Sob 13:38, 14 Mar 2009 Temat postu:

Takaś Ty? - zaśmiała się i złapała jej ogon w zęby - tylko spróbuj, a będziesz miała percing na ogonie - powiedziała złowrogo i się śmiała xd

Hariett · Wysłany: Sob 14:24, 14 Mar 2009 Temat postu:

Popatrzyła na Pazura i Cocaine. - Jestem Hariett. - przedstawiła się z niewinnmą minką. - A to mój kolega De Revvely. - dodała, patrząc z zaciekawieniem na kociaka. Szturchnęła go łapką. Wyszczerzyła zęby i zabrała się do mycia futerka.

Pazur · Wysłany: Sob 19:49, 14 Mar 2009 Temat postu:

Obudził się, uchylając jedną powiekę. Rozejrzał się wokoło i poderwał się na łapy, tym razem już pełen energii. Zeskoczył z drzewa i podbiegł do Hariett. Z braku innego zajęcia pacnął ją łapą w ucho. - Zaraz sobie kłaki powyrywasz - wyszczerzył kły w szerokim, złośliwym nieco uśmiechu.

Cocaine · Wysłany: Sob 20:39, 14 Mar 2009 Temat postu:

Zmruzyła oczy i puściła jej ucho.
- Dobra, tym razem wygrałaś. Ale to tylko dlatego, że w ogonie są kości, a w uchu nie! - mruknęła siadając. Kątem oka zerknęła na Pazura.

De Revvely · Wysłany: Sob 20:43, 14 Mar 2009 Temat postu:

Usmiechnął się i tyknął Hariett łapą w łapę. Opatulił się ciasno ogonem, uszy w tył nieco cofając.

Pazur · Wysłany: Sob 20:44, 14 Mar 2009 Temat postu:

Przechylił łeb w bok, niczym mało rozumny pies i poruszył uchem. Postawił ogon na baczność, kiedy tylko zaburczało mu donoście w brzuchu. - A niech to - skwitował, opadając bezradnie na zad. Pomasował się łapą po brzuchu i rozejrzał wokoło, napotykając wzrok Cocaine. Wyszczerzył się do niej.

Cocaine · Wysłany: Sob 20:55, 14 Mar 2009 Temat postu:

Również i ona się uśmiechnęła. Połozyła się na plecach, łapy w górę unosząc. Poczeła nimi bezwładnie wymachiwać o.o