Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shake it!
Gość
|
Wysłany: Nie 16:23, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie musisz przepraszać. Każdy ma prawo do współczucia i łez... a że ja niezbyt wiem co to jest... - również uśmiechnął się do niej lekko.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Sasha
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze wsząd (; Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:26, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
- Wiesz - odparła cicho.
Pociągnęła go nagle za ogon i zwiała ...
Co mi zrobisz jak mnie złapiesz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Danny
Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:26, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
- Musiałem wyjechać.... Do rodziców.... Moja mama zachorowała, nie miałem czasu Ci o tym powiedzieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shake it!
Gość
|
Wysłany: Nie 16:27, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
- eJ! - skoczył i odbił się jak piłka. Znowu zrobił slalom a z niego bach. Odbił się i wylądował na jej grzbiecie. - To ci zrobię ! xD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sasha
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze wsząd (; Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:28, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Przeturlała się zrzucając go z siebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Emilly
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 1353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:28, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Mogłeś przynajmniej dać znać, ale wolałeś wyjechać bez żadnego słowa. Wiesz jak się zamartwiałam?! -powiedziała z wyrzutem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fuko
Gość
|
Wysłany: Nie 16:29, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Zeskoczyła z drzewa. Kręciła się obok nóg Emilly.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lascar
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:30, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na bawiące się psy, przypomniał sobie przeszłość. Słysząc, jak Em. unosi głos, warknął gardłowo, a jego mięśnie natychmiast się naprężyły. Jego wzrok tym razem utknął na kocie, ale wyglądało to, jakby Lascar miał złe zamiary wobec dziewczyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shake it!
Gość
|
Wysłany: Nie 16:31, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
- Aj, aj.. - tak to Shake sturliwał się z jakiejś dużej góry oO
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fuko
Gość
|
Wysłany: Nie 16:32, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wskoczyła na ławkę. Usiadła obok dziewczyny.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sasha
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze wsząd (; Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:32, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
* To był pagórek XDXD ! *
- Hej,nic ci nie jest ?! - podbiegła do niego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Emilly
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 1353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:36, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wzięła kotkę na ręce, podrapała z uchem jak to każdy kot uwielbia. -dużo obiecywałeś.. No tak. Każdy sobie teraz pomyśli, że jestem głupią idiotką, która każdemu wierzy na słowo. Zmieniłam się, już taka nie jestem. Już kilka razy zostałam okłamana, powiedziałam sobie, że z tym koniec..-szepnęła cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fuko
Gość
|
Wysłany: Nie 16:39, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
'Mruknęła' i rozciągnęła się wygodnie. Zaburczało jej trochę w brzucholku -.-
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Danny
Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:30, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
- Bo nie miałem jak! Moja matka trafiła do szpitala w ciężkim, wręcz krytycznym stanie, musiałem się nią opiekować i ojcem.... Przepraszam Cię....- chciał ją przytulić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Emilly
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 1353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:14, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Doskonale rozumiem w jakiej byłej sytuacji. Na Twoim miejscu i dla mnie rodzina jest najważniejsza, a mogłeś przynajmniej w jakikolwiek sposób mnie poinformować o tym gdzie byłeś. Może i jestem przewrażliwiona, ale nie głupia. -powiedziała ściszając coraz bardziej ton głosu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|