Piękny, stary park...

Mersedes

*Ale tutaj taka bardziej poważna .. xd*

Spojrzała na dziewczyne i wyciągnęła słuchawki z uszu - Hej - powiedziała siedząc na swoim miejscu

Pesadilla

*Wiesz dlaczego? Bo jeszcze nie zdążyłam cię poznać. Na WWG miałam tak samo. xD*
-Hej- uśmiechnęła się do dziewczyny.

Mersedes

*i radze Ci pisać najmniej 10 słów w jedym poście bo osta dostaniesz xD*

Jestem Abi - powiedziała. Wstała i podeszła do dziewczyny z deską w ręku. Usiadła obok niej z uśmiechem

Pesadilla

-Pesadilla- przedstawiła się. Dziewczyna wyglądała na miłą. Odwzajemniła uśmiech.

Mersedes

Skąd jesteś? - spytała po chwili i spojrzała na nią. Położyła deske na ławce. Założyła noge na noge

Pesadilla

-Z pobliskiej wioski. Przeprowadziłam się tutaj, żeby zacząć "nowe życie"- odparła wesoło. Taa jej historia nie była za bardzo pasjonująca.- A ty?

Mersedes

Za dużo tego by wymieniać. Ale wiem jedno. Urodziłam się w Norwegii, mieszkałam tam przez kilka dni swojego życia, a potem ponad 5 lat w Danii. Troche mieszkałam w domu dziecka. Przechodziłam z rodziny do rodziny - powiedziała po chwili

Pesadilla

-Jak widać przeszłaś "trochę" więcej niż ja- odparła. Nie wiedziała czy ona chciałaby mieć w życiu tyle przygód.

Mersedes

Ale chociaż zwiedziłam prawie wszystkie kraje - powiedziała i się zaśmiała - jak ci się tu podoba? - spytała po chwili

Pesadilla

-Całkie fajnie. Chociąaż na razie znam tu tylko parę osób- odparła.- A ty długo już tu jesteś?

Mersedes

Ponad 2 miesiące - powiedziała patrząc w niebo. Położyła noge na ławke i się do niej uśmiechnęła

Pesadilla

Usmiechnęła się.
- To całkiem długo- odparła.- Pracujesz tu gdzieś?

Mersedes

Nie - powiedziała - jakoś do pracy mnie nie ciągnie. Ale powinnam zacząć jednak - dodała śmiejąc się

Pesadilla

-Tak samo ja...- odparła wesoło.- W końcu ,,Bez pracy nie ma kołaczy"- dodała i cicho się zaśmiała.

Kim

Weszła do parku. Wolnym krokiem zbliżyła się ku ławce, po chwili na niej siadając. Skierowała wzrok ku niebu.