Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Darcy
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:41, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Kurka wodna i lądowa. No nie mogłam się oprzeć! - powiedziała łapiąc w ręce swoją torbę. Tam ma schowane te skarby. Drugi raz może już nie być tak łatwo je ukraść. Co zrobić, na własne stać, ale tamte były z limitowanej edycji.
Odsunęła się na krok, obserwując uważnie ruchy chłopaka. W razie czego gotowa była do ucieczki. Do tej... kawiarni czy czegoś tam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Cody
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:42, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Podbiegł do niej.
- Zabrałaś mi? Moje kizie mizie, ukochane? ((- odwrócił się. Udawał, że się obraził i odchodzi. Próbował płakać, ale no cóż... słabo mu to wychodziło xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Darcy
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:45, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Skrzywiła się trochę. Głupio jej się zrobiło. Przecież takie rzeczy są bardzo cenna, a jak się je straci. Koszmar.
- Noo jak chcesz to mogę ci oddać spódniczkę. - powiedziała wolno i z wyraźnym wahaniem. Jednak na razie nie puściła torby, musiała być pewna, że tylko tą jedną skarbeńkę zabierze.
Wyminęła go, a potem stanęła mu na drodze. Żeby już nie uciekał. Machnęła rzęsami ładnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cody
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:49, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Jeah ;p Zrobił super piękną minę- skrzywdzonego przez los opuszczonego tygryska (xD), którego mama odrzuciła i nie chciała nakarmić mlekiem, a on został odrzucony i stał właśnie przed straszną Darcy.
- Naprawdę, mogłabyś? xP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Darcy
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:53, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Pokiwała smętnie głową, tak jakoś bez życia. W końcu to była nade poważna chwila. Spódniczka. Różowa spódniczka. Na wagę złota. Podniosła smutny wzrok na chłopaka. Kątem ust uśmiechnęła się, że niby nie będzie za nią tęskniła. Ale to nie prawda.
- Jak przestaniesz płakać to ci dam. - odparła. Oh, jakież ona miała mięciutkie serduszko. Niech będzie, spełni dziś dobry uczynek dla... ano właśnie, jak on ma na imię?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cody
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:54, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Odwrócił się trochę na pięcie. Wyciągnął z kieszeni spodni zużytą chusteczkę. Przyłożył ją do oka.
- Naprawdę? Oh, jakie to miłe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Darcy
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:57, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
A ona za to wyciągnęła pomiętą różową chustę z torby, taką na której w kościele klękają starsze panie. Wyciągnęła trzymając ją delikatnie za sam czubek, w stronę chłopaka.
- Ah, bierz. - powiedziała odwracając wzrok, nie mogła na to patrzeć. Nienawidziła pożegnań.
Właśnie, jakie było to ostatnie? Mam was gdzieś? No tak, coś w tym stylu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cody
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:59, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nie, no. Znowu łezka w oku się zakręciła. Boże! ...? podaruje mi wspaniałą hustę od dina z rosji! oh! Podszedł powoli do ...?, chwycił chustkę, cofnął się po czym powiedział.
- tuliiimy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Darcy
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:01, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Wypraszam sobie, ja jestem Smerfem nie jakimś tam Teletubisiem. - mruknęła patrząc na niego z wyrzutem. No co, nie poznaje on rasowego błękitniaka? W jej żyłach płynie wprost królewska krew. Tylko wciąż nie może obczaić jakim cudem było ich tyle, skoro mieli jedną dziewczynę na wszystkich. Uniosła brew do góry. Dziwne, dziwne.
Spojrzała za swoją różowiutką chusteczką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cody
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:02, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Sory no. Nie zauważyłem tej seksi czapeczki i Twej... niebieskiej skóry ;] A tak właściwie, jak Smerfetka ze Stumilowego Lasu się zwie?;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Darcy
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:07, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Zwie się Darcy. - odparła nad wyraz grzecznie, prawie arystokracko. Przecież z takim pochodzeniem, tylko chwalić się manierami można.
- A pan to smerf, teletubiś czy ufoludek? - zapytała. Cóż, wyglądał na mieszankę wszystkiego. Co było bardzo mylące. Czyżby miał taki świetny kamuflaż? A ona biedna Smerfetka myślała, że jest niezła.
Śmutno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cody
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:11, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie poznajesz, smerfetówno Darsi, żem ja jest Domiś z krainy Ogr? Domiś Cody ;]- śmiech. Miętolił różową chustkę ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Darcy
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:15, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Chyba nie dane mi było cię spotkać, aż do tej chwili. - palnęła tekst z taniego romansidła, które czytają zakompleksione nastolatki. No co, bardzo ciekawa lektura. Dygnęła, podnosząc rąbek swego płaszcza.
- Jakże miło mi poznać Głodnego, yy znaczy Kołdiego. - powiedziała. Jego imię skojarzyło jej się z takim gościem z Gumisiów. Tołdi? Ah, ten co latał za Księciuniem. Kurteczka. Te nowoczesne bajki mogą wykończyć człowieka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cody
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:10, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Skrzywił się. Głodny? No w sumie :]
- Głodny? Ehehehe, wiesz, w sumie niezły pomysł! Głodny też jestem
- Nie dane Tobie było mnie wcześniej spotkać ? Coś sugerujesz? xD- spojrzał na nią podejrzliwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Darcy
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:33, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Aj, domyśl się. - powiedziała powstrzymując śmiech. W sumie palnęła co jej pierwsze do głowy przyszło. Jednak udawajmy, że miała w tym jakiś cel.
Ruszyła alejką. Kto wie czy w ta stronę do najbliższego baru czy czegoś tam. Okaże się. Jak widać rasowy Domiś zapomniał wskazać drogę, będzie teraz cierpiał za to.
Obejrzała się przez ramie na niego i w tym czasie nastąpiła na ten nieszczęsny kamień. Ze złością kopnęła go przed siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|