|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Chris.
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:55, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Chłopak chwilę tak siedział, jednak zaraz podbiegł do niej.
- Dział: Bielizna! - zaśmiał się i objął ją ramieniem. - Pójdziemy tam, prawda? - właściwie to nie zaprosiła go na te jej zakupy, jednak co tam. Za długo się znają, za bardzo się znają, aby przepuścił taką okazję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kim
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 2266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:58, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
- Ale męska.- odparła jedynie wyszczerzając ząbki. Po chwili wyszła z objęć chłopaka.
- Jestem zła. Pamiętaj.- powiedziała. No co, w końcu była zła, no, może tak: planowała być zła. Włożyła dłonie do kieszeni i z udawaną powagą na twarzy, nie zerkając na chłopaka, szła dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris.
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:26, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wyszczerzył się do niej.
- Męska i damska. - powiedział zdecydowanym tonem. - Każdy z nas musi mieć z tego jakieś korzyści. - poczochrał ją po włosach.
- Ty? Zła? Na mnie? - szereg pytań. - Na pewno nie. Mam przynajmniej taką nadzieję. - westchnął głęboko i znów ją objął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kim
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 2266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:31, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
- Buzi na przeprosiny.- powiedziała, odwracając twarz w stronę chłopaka. Na myśli miała policzek, jednak tego nie uwzględniła. Westchnęła cicho zerkając na chłopaka. Tak, coś czuję, że bez tej bielizny się nie obejdzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris.
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:35, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
- Buzi, powiadasz? - powtórzył i zastanawiał się przez chwilę. W końcu przyciągnął dziewczynę do siebie i musną lekko w usta, a co. Dość długo byli razem, dużo między nimi zaszło, a do tego Natalie gdzieś zaginęła w akcji co nie za bardzo mu się podobało. Najwyżej zwali na swoją głupotę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kim
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 2266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:38, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Odsunęła się delikatnie.- Nie o takie coś mi chodziło, ale było miło.- oznajmiła z lekkim uśmiechem. Wspięła się lekko na palcem musnęła go jeszcze raz i szła dalej. Pociągnęła go lekko za sobą. Cóż, czy to było coś zobowiązującego? Nie, raczej nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris.
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:47, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
- Prowadź, moja pani. - powiedział chowając ręce w kieszeniach spodni. To co przed chwilą się stało to było takie..przypomnienie starych czasów.
- Bielizno nadchodzimy! - zaśmiał się idąc za dziewczyną.
/Napisz ;P /
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Puma
Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:31, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Puma bezszelestnie pokonywała alejkę, rozciągającą się pośrodku parku. Delikatnie stawiała łapkę, po łapce, patrząc na zostawione za sobą ślady łapek.
Uśmiechnęła się pod nosem; sama do siebie, po czym podeszła do najbliższego drzewa. Zasiadła pod nim, po czym delikatnie poczęła przesuwać swym językiem po jednej z łapek.
Czuła się niepewnie na obcym terenie, więc po prostu rozglądała się co jakiś czas, patrząc, czy jakiś "wróg" nie próbuje jej nic zrobić. Westchnęła głucho.
- Nowe miejsce, hę? I co ty na to, Blake? - Zapytała kogoś w myślach. Tylko, że... dlaczego pyta teoretycznie samą siebie?
- A ja na to jak na lato... mi to lotto, gdzie jesteś. - Kocicy się wydawało, że słyszy głos kocura. Chyba go kiedyś znała. Tęskni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iines
Dołączył: 30 Maj 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:43, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Kudłata, perska kotka przyszła do parku. Przy każdym kroku marszczyła płaski nosek - o ile u persa to w ogóle możliwe - i wysoko zadzierała łapki. Z wściekłością patrzyła na śnieg. Po raz pierwszy w życiu widziała ten biały puch, toteż zaskoczona była zarówno jego śnieżną bielą, jak i faktem, iż jest tak niewyobrażalnie zimny w dotyku.
Iin przystanęła wreszcie, wkroczywszy na brukową kostkę odśnieżonego chodnika. Zadarła łebek i odetchnęła głęboko mroźnym, orzeźwiającym powietrzem, a jej dobry humor zepsuty głupim śniegiem powrócił. Ach, kiedy ona ostatnio oddychała powietrzem tak świeżym i rześkim! Od dawna nie wychodziła z mieszkania Yadis. Dzisiaj nareszcie udało jej się uciec z tej dużej klatki pod nieobecność dziewczyny. Kotka, gdy już skończyła napawać się mroźnym powietrzem, rozejrzała się po okolicy. W jej oczy rzuciła się kotka o czarnej, tworzącej silny kontrast ze śniegiem sierści.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Puma
Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 1:48, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Początkowo Puma udawała, że nie zauważyła perskiej kocicy, jednakże czując na sobie jej wzrok, spojrzała na nią bez zastanowienia. Chyba jest młodsza od Pumy.
Nie wyczuwając zagrożenia, wyskoczyła nagle ze śniegu, wskakując na drzewo i wspinając się na nim, ku koronie.
Pierw znalazła się na gałęzi. Pokręciła zniesmaczona noskiem, widząc jakieś stare, poniszczone i puste gniazdo. No ale cóż, zima. Poszła dalej, starając się ostrożnie stawiać łapy. Gwałtownie odwróciła łebek, słysząc jakiś hałas. To chyba ktoś gwizdał na swojego psa. Chwila nieuwagi, i... jeb. Puma wpadła do niewielkiej zaspy śnieżnej, co wyglądało komicznie, bo z kupki śniegu wystawały tylko jej uszka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iines
Dołączył: 30 Maj 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:11, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Iin wskoczyła na najbliższą ławeczkę i poczęła swym wyjątkowo puchatym ogonem odgarniać z siedziska śnieg. Kiedy w miarę udało jej się oczyścić z zimnego puchu upatrzone miejsce, wygodnie się na nim rozsiadła. Lazurowe ślepki znów poczęły śledzić czarną kotkę, a gdy ta wpadła w zaspę, persica podniosła tyłek, zastanawiając się, czy nie zeskoczyć z ławki i pomóc Pumie wygramolić się z mroźnej pułapki. Czarna wyglądała zabawnie, skryta pod białym kożuchem, lecz Iines to nie bawiło - na własnej skórze przekonała się dzis, jak te śliczny, z pozoru niewinny puszek może schłodzić kocie ciało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Logan
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:48, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Logan brnął dzielnie przez śnieg. Wcale nie zraził go widok kotów - nic do tych zwierząt nie miał. Podczas całej swej wędrówki ogon merdał mu niezachwianie. Co jakiś czas jego łapy trafiały w większe zaspy i wówczas psia sylwetka chwiała się. Beztrosko zbliżył się do czarnej kocicy, głęboko zakopanej w zaspie.
-Pomóc?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Puma
Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:22, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Puma otrzepała łebkiem, słysząc Logana. I ona do psów nic nie miała.
- Niee... poradzę sobie jakoś. - Mruknęła, po czym wyskoczyła z zaspy i poczęła majdać ogonkiem, przyglądając się psu.
- Puma jestem. - Rzuciła nagle, szczerząc delikatnie swoje kiełki. Nie należała do wstydliwych, więc co tam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Logan
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:23, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
-Logan. Miło poznać.
Uśmiechnął się. Wreszcie jakiś kot, który nie chce się na niego rzucić z pazurami i chęcią pogonienia go gdzie pieprz rośnie.
-A ona jak się zwie?
Łbem wskazał kotkę perską.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Puma
Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:31, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Przytaknęła łbem na słowa "miło poznać". Coś jak... odwzajemnienie?
Słysząc drugie pytanie samca, wykrzywiła pyszczek pytająco.
- Ja... nie wiem. - Mruknęła, po czym wywaliła na wierzch swój język. No cóż, lubiła robić śmieszne miny kiedy popadnie, a ta sytuacja jej odpowiadała do tegoż czynu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|