|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Suzana
Gość
|
Wysłany: Pon 19:02, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Zamrugała szybko oczami czując co się dzieje. Odsunęła się od człowieka i warknęła groźnie. Od tego gdy została skrzywdzona, myślała że wszyscy ludzie są okropni. Ale wiadomo "Jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz." Jednak to nie była jej wina.
Coś jej mówiło, że można mu zaufać, ale zignorowała to. Podkuliła ogon i uszy. Zaczęła cicho skomleć. Odbiegła kawałek i usiadła obserwując człowieka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aries
Gość
|
Wysłany: Pon 19:23, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Aries przeszedł przez krzaki,trzymając ociekające krwią mięso. Prosto od rzeźnika. Pies był tak uradowany, że poszło tak szybko, że dopiero po chwili doszło do niego, że ten opuszczony dąb tętnił teraz życie. Kawał mięsa opadł za ziemie.
-Co jest do cholery? - warknął pod nosem, patrząc z irytacją pod nosem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suzana
Gość
|
Wysłany: Pon 19:26, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nie zwróciła zbytniej uwagi na psa, ale podniosła jedna brew. Ucieszyła się lekko, iż człowiek odszedł. Te zdenerwowanie opadło. Położyła się. Wetknęła nos w śnieg.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aries
Gość
|
Wysłany: Pon 19:28, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Pies wbił zirytowany wzrok w sukę, która wyraźnie go ignorowała.Dobry humor ulotnił się w mgnieniu oka. Aries wbił kły w mięso i rzucił je w środek starego dębu. Stanął przed kundlem.
-Przedstaw się z łaski swojej - syknął, mrużąc już niemłode powieki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suzana
Gość
|
Wysłany: Pon 19:29, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Podniosła na niego zmrużone ślepia i wstała.
- Allice Elizabet III. - Przedstawiła się podając łapę z godnością. Bawiło ją trochę zdenerwowanie psa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aries
Gość
|
Wysłany: Pon 19:34, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na jej łapę, nie odwzajemnił gestu. Jego wargi drgnęły ze znudzenia, a raczej ślepia przybrały sarkastyczny błysk. Pies przeciągnął się leniwie. Po co właściwie było mu jej imię? Wyglądała jeszcze na smarkule, nie musiał nawet z nią rozmawiać. Ruszył w stronę wnęki w dębie i wsunął się do niego leniwie. Po chwili leżał już, odrywając kawałki soczystego mięsa. Zaraz, zaraz. A gdzie podziała się Sasha? Pies wynurzył lekko nos i pociągnął nim. Węch już nie ten sam, ale czyżby jej tu nie było. Mruknął coś, przeżuwając.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suzana
Gość
|
Wysłany: Pon 19:35, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się ironicznie. Zaśmiała się.
- A pan się przedstawi? - Mruknęła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aries
Gość
|
Wysłany: Pon 19:40, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
-O ile wiem, nie mam takiego obowiązku - mruknął spokojnie, owijając łapy ogonem. Rana piekła niesamowicie, a pies miał przeczucie, że jeszcze trochę i wedrze się w nią zakażenie. Dotknął łapą kopca ziemi i odetchnął z ulgą. Czego nie robi się dla przyjaciół, nawet tych nieżyjących. Po chwili po prostu ułożył pysk na kupie ziemi, pod którą leżała ta niefortunna obroża, i przymknął zmęczone powieki. Cała noc spędzona na mieście mu wystarczała, miał ochotę się zdrzemnąć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suzana
Gość
|
Wysłany: Pon 19:42, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
- Czy ja mówię że masz? - Zapytała i ziewnęła. Polizała swoją bliznę na łapie. Już prawie nie bolała.
- A tak między nami... Tak na prawdę to jestem Suzana. - Mruknęła. Obeszła drzewo dookoła i spojrzała w niebo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aries
Gość
|
Wysłany: Pon 19:45, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Pies oblizał smukły, ozdobiony w blizny pysk i uniósł jedną brew. Łypną na sukę kątem zdrowego ślepia.
-Miło - mruknął jedynie, nie specjalnie miał ochotę zbierać sobie nowych przyjaciół niczym muszelki na plaży. Można by rzec , że był samowystarczalny, nawet nie potrzebował rozmowy. Po chwili znów zagłębił się w rozmyślaniu.
Ostatnio zmieniony przez Aries dnia Pon 19:45, 08 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hell Memories
Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:10, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Suka weszła zmęczona z lekkrza rozglądając się po chłodnym pejzarzu parku , po chwili namysłu i przszpieszeniui kroku wskoczyła na ławkę i siadając na niej schyliła łeb ku ogonowi .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marika
Gość
|
Wysłany: Pon 20:11, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
"z dala od wszystkich parkowych ławek czy też alejek." 8D
Ostatnio zmieniony przez Marika dnia Pon 20:12, 08 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasha
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze wsząd (; Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:14, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wstawiła mu rudy łeb w dziurę
- Cześć !
- Szukałam cię - mruknęła obrażonym tonem
- Tak nagle zniknąłeś - mrugnęła do niego porozumiewawczo,rzucając spojrzenie na Suzanne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aries
Gość
|
Wysłany: Pon 20:18, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Uchylił jedną powiekę,łypiąc na rudą sunię ślepiem.
Wskazał leniwym ruchem pyska na mięso leżące na ziemi.
-Częstuj się - rzucił spokojnie, wręcz ospale unikając jakichkolwiek tłumaczeń.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hell Memories
Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:19, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
* olać XD naj wyżej jakaś była w pół zdemontowana XD *
Swoim cięzkim ogonem obijała o bok ciała i o własny nos , tak z czystej nudy . patrzyął tylko na brudne łapy , jużnie byłą biała jaki kiedyś tylko cała posklejana i pawie że carna >.>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|