Plac Zabaw

Vivianne

Wsunęła nogi na huśtawkę i oparła brodę na kolanach - ale co ja tu mam mówić...po prostu bardzo się lubimy. Przyznaję, podoba mi się, ale... - wzruszyła ramionami i uśmiechnęła się

Megan

-Ale co? - spytała, opierając ręce na biodrach. Uśmiechnęła się kątem ust.

Vivianne

Patrzyła na nią kątem oka - ale nie wiem, czy z wzajemnością - odparła, podrapała się po nosie

Adell

Przyglądała się uważnie zakochanej dziewczynie xD.-A długo się znacie?-zapytała V. uśmiechając się do niej. Po chwili spojrzała na niebo.

Megan

-Z wzajemnością. Mówię Ci to, a jak się okaże prawdą to kupujesz mi czekoladę. - powiedziała poważnie, ale po chwili wybuchła śmiechem xd

Vivianne

Przez chwilę poczuła się jak na przsłuchaniu xDD - no...jakiś czas. Kilka dni. - odpowiedziała Adell, po czym skierowała wzrok na Megan - a kiedy to się okaże? Jak mam poznać? - wyszczerzyła się

Megan

-Wyznaj mu prawdę albo spytaj się kto mu się podoba. Czy Ty mu się podobasz. Możesz również pograć z nim w pytania. - powiedziała, opanowując śmiech.

Vivianne

Tak? To podaj mi trochę pytań - mruknęła. Nie wiedziała, co ją tak śmieszyło oO

Megan

-Ile miał dziewczyn, kto mu się podoba... Jaki owoc lubi najbardziej... Takie tam bzdety. - odparła, uśmiechając się lekko.

Vivianne

A...aha - chwilę się zastanawiała - a co mi to właściwie da? Jeśli zapytam, jaki jest jego ulubiony owoc? - zapytała odgarniając włosy z czoła

Megan

Zaśmiała się cicho.
-Poznasz go lepiej. Przecież nie będziesz pytać tylko o sprawy sercowe. - powiedziała.

Vivianne

A, racja - wyszczerzyła się - i co jeszcze mogę zrobić? - lekko zaczęła się huśtać xP

Megan

-Mnie się nie pytaj. To Twój facet, nie mój. - powiedziała, wyszczerzając zęby w uśmiechu. Spojrzała na Adell. - O czym tak myślisz intensywnie? - spytała.

Vivianne

Jeszcze nie mój - zaśmiała się cicho, spojrzała na Adell - zamyśliła się dziewczyna...

Adell

Spojrzała na dziewczyny gwałtownie ruszając powiekami.-Ja? O wszystkim...-odparła i zaczęła się mocniej huśtać.