Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diuna
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:21, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
wtuliła mordkę w swoją panią i miauknęła-ja też- potem zaczęła mruczeć i wskoczył Viv na ramię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Vivianne
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:26, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Oj Ty mruczajko - westchnęła cicho głaszcząc ją po uszach, usiadła. Rozejrzała się z szerokim uśmiechem, chociaż nastrój nieco jej opadł, gdy spojrzała na psychopatę. Przeniosła wzrok na Diunę - głodna jesteś? Trochę schudłaś...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diuna
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:31, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Diuna był bardzo głodna, tyle czasu nie widziała talerzyka ż to nie mieściło się w głowię, żywiła się kostkami i innymi odpadami, nie było lekko. wtuliła się jeszcze raz w swoją właścicielkę i miałknęła prosząc o posiłek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vivianne
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:37, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Już, już daję - sięgnęła do torebki. Jeszcze miała w niej trochę jedzenia i kilka pojemniczków ze śmietanką do kawy, ale zawsze. Otworzyła trzy i położyła przed kotką, a po chwili wyjęła jeszcze saszetkę z kocim jedzeniem. Otworzyła i czekała, aż kotka wypije śmietankę z przynajmniej jednego pojemniczka, by móc dać tam jedzenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diuna
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:45, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
wypiła śmietankę która smakiem jej bardzo odpowiadała ponieważ przypominaą mleko potem bez większej gracji (jak na kogoś tak wygłodniałego)wrąbała pyszne jedzenie dla kotów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vivianne
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:52, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Dała jej jeszcze jeden pojemniczek ze śmietanką i poszperała w torebce szukając czegoś zjadliwego dla kota. Już chciała zrezygnować niczego odpowiedniego nie znajdując, ale wygrzebała jeszcze odrobinę kociego jedzenia. Sama się zdziwiła, po co to nosiła, w każdym razie się przydało. Może przeczuwała, że Diuna niedługo się pojawi...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vivianne dnia Nie 18:53, 07 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diuna
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:55, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
zjadła i z wdzięcznością położyła się na kolanach Viv ,zasnęła ,bardzo ją kochała bo w gruncie rzeczy to tylko ją znała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vivianne
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:10, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Przytuliła kotkę do siebie. Znowu się rozejrzała, zatrzymując w końcu wzrok na rannym psie. Poprawiła kolczyk i spojrzała na psychopatę. Zaśmiala się, mimo że sama nie wiedziała czemu. Nie budząc Diuny posprzątała opakowania po śmietance i po jedzeniu, zwinęła je w jedną kulkę i rzuciła do kosza na śmieci. Chwilę chwiały się na rogu, aż wpadły do środka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Death
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:18, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Wzruszające! - Zaśmiał się. Ten kociak też nie ma gustu, zadaje się z ludźmi. Kot tropiący się znalazł. Pfff. Nędzny zdrajca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chihiro
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:33, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
stał z boku, nienawidził ludzi tak jak ten......ludź?! no to nie do końca było normalne....
wskoczył na drzewo niedaleko psychopaty i przyglądał się mu z wysoka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vivianne
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:35, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Uniosła brew słysząc słowa psychopaty - oh, wiesz co to znaczy? Bo o ile dobrze wiem, to nie masz uczuć - powiedziała z głuchym ziewnięciem i odgarnęła z czoła grzywkę patrząc,jak śmieci trafiają do kosza. Kopnęła z całej siły kamień leżący niedaleko w zamyśleniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Death
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:31, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Ale... Ale przecież każdy człowiek ma uczucia... - Powiedział i rozpłakała się jak małe dziecko. Nikt go nie kocha, wszyscy myślą, że jest inny, a jest normalny!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceve
Gość
|
Wysłany: Wto 15:14, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Ha,ha, ha... - zaśmiał się szydersko krocząc dumnie przez plac. - nasz dzielny psychopata się rozpłakał, nie zasługujesz na szacunek , ale, czy ty w ogóle kiedyś na to zasłużyłeś? - spytał wrednie ,patrząc się nikczemnie na psychopatę.
Ostatnio zmieniony przez Ceve dnia Wto 15:15, 09 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vivianne
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:25, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Wpatrywała się w niego ze zdziwieniem - więc czemu jesteś...taki, że zabijasz dla przyjemności? - zapytała przejeżdżając dłonią po swoich włosach. Ciekawa była czy chłopak wie, że jest jego kuzynką...oparla głowę o łańcuch huśtawki - nie płacz - dodała miękkim głosem, co zdziwiło ją samą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Death
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:59, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Uciszył się. - Po pierwsze, ty się zamknij. - Powiedział do psa, rzucając mu mordercze spojrzenie. - Po drugie, to chciałem zabić tego oto osobnika w celach obronnych. - Wskazał ruchem głowy Ceve'a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|