Placyk ;]

Leah

- O nieee. - pomyślała gdy na huśtawce obok usiadła dziewczyna. Leah, jednak nie poprzestała się huśtac i nie zwracała na dziewczyne najmniejszej uwagi, co nieznaczało że jej obecnośc trochę ją krępuje.

Anita

Kołysała się lekko na huśtawce.

Black Dream

Przymaszerwała. Rzoejrzała się za czymś do jedzenia.

Leah

- Spojrzała na kotkę. - O tak ! Dokładnie tak jak moja. - powiedziała cichutko, wspominając swoją kotkę.Wstała z huśtawki. Przez chwilę przeleciała jej myśl. - Uwolnię się od tej dziewczyny. Podeszła nieśmiało do kota,siadając na piaskownicy i wyciągając ręke, aby ta mogła się z nią zapoznac.

Black Dream

Kotka cofnęła się nagle. Nie lubiła ludzi.Może ma coś do jedzenia?omyślała i nieśmiało podeszła do ręki dziewczyny.

Leah

- Po dłuższej chwili, gdy kotka omiotła ją wzrokiem i powąchała, ta leciutko pogłaskała ją, a następnie podrapała po bródce. Widząc zadowolenie,robiła tak dalej. - Zapewne jesteś głodna. - powiedziała cicho. Pomyślała,że fajnie by było zabrac ją na śmietnik, ale odgoniłą tę myśl.

Black Dream

Zaczęła mruczeć. Usiadła lekko oddalona i wpatrywała się w nią przez chwilę. Podeszła w końcu i liznęła lekko jej palce.No! Daj coś do jedzenia!Jesteś jedyną osobą która mnie dodtknęła od dawna...-pomyślała.

Leah

- Drapała tak kotkę jeszcze przez chwilę, po czym spojrzała na nią uważnie. - Jadłaś to ty już dawno, co ? - zapytała ją, ciekawa czy zrozumie co do niej mówi. - Nie mam nic przy sobie, alepójdę do sklepu i zaraz tu przyjdę.

Black Dream

Kotka świetnie to zrozumiała. Miauknęła na znak, że jest głodna i poczeka.

Leah

- Wzieła szybko torbę i wybiegła z placu do sklepu.

---

Przyszła. Kotka czekała na swoim miejscu. - Tatatadam. - powiedziała, wyciągając z torby pudełko kociej karmy. Tej najlepszej.

Black Dream

Kotka miauknęła w podziękowaniu i liznęła ją w rękę. Zaczęła mruczeć.Może nie tylko Phoebe, nie jest zła?-pomyślała przypominając sobie drugą dziewczynę, która dała jej jeść, lecz tamtej nie pozwoliła się dotknąć.

Leah

- Otworzyła paczkę, stawiając ją, tuż przed kotką. Gdy ta jadła, Leah przyglądała jej się.

Black Dream

Gdy skończyła oblizała pyszczek i spojrzała na nią z wdzięcznością, jednak trzymała rezerwę. Jej poprzedni właściciele złapali ją właśnie na jedzenie, czego kotka sobie nigdy nie wybaczy.

Leah

- Spojrzała na kotkę i jeszcze raz, podrapała kotkę, tym razem delikatnie po brzuszku. - Ciekawa jestem, czy teraz pójdzie spac. - pomyślała.

Black Dream

Najpierw jej się to nie spodobało fuknęła na nią, lecz zdawało jej się to przyjemne. Mruczała, a oczy zaczęły się powli kleić, po takim sytym obiedzie.