Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ki
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:06, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Popatrzyła jeszcze raz na kotkę i ruszyła za nią niechętnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Nighty
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:07, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
/Azyl Varelline/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Justina
Gość
|
Wysłany: Nie 23:09, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Idąc z parku, doszła do wniosku że pomyliła drogi i trafiła na ten placyk. Korzystając z okazji, usiadła na skrzypiącej huśtawce i lekko odpychając się nogami zaczęła się huśtać.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Steve
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 1130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:08, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Powolnym krokiem doszedł tu.
- "Cisza i spokój..." - pomyślał z zadowoleniem. Od dłuższego czasu szukał cichego kąta, a do wciąż nieuporząkowanego po przeprowadzce mieszkania nie chciał wracać.
Po dokładniejszym obejrzeniu zniszczonego, starego placu zabaw stwierdził, że to urocze miejsce. Usiadł na jednej z huśtawek, sięgnął do swego plecaka i wyjął z niego bardzo grubą, czarną książkę zatytułowaną "JIM MORRISON - BIOGRAFIA". Otworzył ją w miejscu zaznaczonym zakładką i oddał się lekturze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yennefer
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:13, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Pchnęła coś, co niegdyś musiało być furtką prowadzącą na ogrodzony teren placu zabaw. "Chyba niezbyt wiele z tego ogrodzenia zostało.-pomyślała opierając się o drabinkę. Uważnie obserwowała to, jakże tętniące życiem miejsce. W pewnym momencie jej uwagę przyciągnął siedzący na huśtawce chłopak. Uśmiechnęła się nieznacznie opuszczając swój punkt obserwacyjny i usiadła na sąsiedniej huśtawce.
-Powiedz mi, wyglądasz tak, bo tak Ci się podoba, czy dlatego, żeby odstraszyć innych? Bo jeśli to drugie, to zadziała raczej na odwrót.-powiedziała bez zbędnych wstępów.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Yennefer dnia Pon 21:21, 26 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Steve
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 1130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:22, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Zerknął na nieznajomą kątem oka.
- Oba podane przez Ciebie powody są dobre... - odrzekł po chwili i uśmiechnął się sztucznie.
Skupił się z powrotem na tekście, lecz po kilku sekundach gwałtownie przewrócił kilka stron książki jakby dojrzał na nich coś wyjątkowo go denerwującego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Steve dnia Pon 21:26, 26 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yennefer
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:26, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Wykręciła głowę by przeczytać tytuł książki.
-W takim razie polecałabym Ci coś innego. Oryginalność działa na ludzi jak magnes, nawet jeśli jest synonimem bezguścia.-poinformowała Go niezrażona jego brakiem entuzjazmu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Steve
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 1130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:33, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Jak magnes? Chyba tylko na Ciebie. Uważasz, że każdy kto spotyka mnie na ulicy od razu podchodzi by się przedstawić? - zaśmiał się. - Do tej pory 'odstraszacz' działał znakomicie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yennefer
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:38, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Wzruszyła ramionami.
-No, to długo nie podziała. Zobaczysz.-powiedziała zerkając w niebo. Czy rzeczywiście się rozjaśniało, czy na siłę usiłowała dostrzec zmianę pogody a lepsze? A, mniejsza o to. Ponownie zerknęła na okładkę.
-Morrison. Lubisz?-zapytała nagle zmieniając temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Steve
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 1130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:42, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Z czytania nici.
- Osobowość bardzo, z muzyką już trochę gorzej - powiedział zamykając książkę. Spojrzał na dziewczynę uważnie i spytał: - Czyżbyś słyszała o nim?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yennefer
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:45, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Ta, chyba tak. Ale nie znam jego muzyki.-mruknęła. Czyżby mu przeszkadzała? Tak, chyba to możliwe. Odepchnęła się od ziemi czubkiem buta wprawiając huśtawkę w ruch. Skrzywiła się słysząc skrzypienie nienaoliwionego metalu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Steve
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 1130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:52, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Masz w ogóle jakieś imię? - spytał nagle rezygnując z udawania, że nie jest zainteresowany rozmówczynią. Niepewnie wyciągnął ku niej rękę jednocześnie drugą próbując zasłonić wystające spod rękawa kurtki blizny. - Jestem Steve.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yennefer
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:55, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Mam.-odpowiedziała na pytanie. Uścisnęła jego rękę, krótko, mocno, nie zwracając uwagi na blizny, które najwyraźniej chciał ukryć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Steve
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 1130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:58, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Zaśmiał się krótko - Ale nie zechcesz go zdradzić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yennefer
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:01, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Ależ zechcę, oczywiście. Dlaczego miałabym ukrywać swoje imię?-spojrzała na niego przeciągając się nieznacznie.
-Spytałeś tylko czy mam jakieś. Nie spytałeś jak brzmi. -przypomniała mu z rozbawieniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|