Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Brayan
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:59, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Teraz nie wiem czy brać to za komplement czy nie. - zaśmiał się cicho i usiadł wygodniej na ławce, tym samym zwalając dziewczynę z jego kolan i spojrzał w drugą stronę, jakby się nic nie stało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mishelle
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:05, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Phi!
Można powiedzieć, że krzyknęła. Kopnęła go w nogę i odwróciła się do niego plecami. Zrobiła obrażoną minę i skrzyżowała ręce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brayan
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:10, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Automatycznie złapał miejsce, w które dziewczyna go kopnęła i po raz drugi w tym dniu można było usłyszeć 'Au!'. Powstał, złapał dziewczynę za ramię i odwrócił dziewczynę w swoją stronę.
- Ale nie obrażaj się na mnie. - uśmiechnął się lekko. - No to idziemy gdzieś czy zostajemy tutaj? - spytał po jakiejś minucie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mishelle
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:15, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Ja się stąd nigdzie nie ruszam, a tym bardziej z tobą
Powiedziała i znów odwróciła się do niego plecami. Schowała ręce do kieszeni, było trochę zimno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brayan
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:23, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Poprawił tym razem swój nieład, który miał na głowie i spowrotem usiadł na ławce.
- Jak tam wolisz. Możemy tu siedzieć i marznąć. - westchnął rozsiadając się na ławce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mishelle
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:27, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Jak chcesz możesz iść, mi to nie przeszkadza
Powiedziała bez zastanowienia. Jeśli chciał, to mógł sobie pójść, przecież to jest tylko i wyłącznie jego decyzja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brayan
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:32, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Jakoś mi się nie śpieszy. A poza tym nie zostawię cię tutaj samej. - powiedział spokojnym głosem. Nie miał nic innego do roboty więc to jest pewne, że nie pójdzie stąd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mishelle
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:36, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Przewróciła oczami.
- Czemu niby nie zostawisz mnie tutaj samą?
Zapytała. Była bardzo ciekawa jego odpowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brayan
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:47, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- A chcesz się mnie pozbyć? - spytał ciągle patrząc gdzieś w dal.
- Dawno mnie tutaj nie było, nie widzieliśmy się pare miesięcy więc chciałem nadrobić. - dodał spojrzawszy już na nią. Wziął głęboki wdech i schował ponownie dłonie w kieszeniach spodni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mishelle
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:05, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Wyjeżdżasz na parę miesięcy, bez żadnego słowa, nie dzwonisz, nie piszesz. Martwiłam się.
Przerwała. Zastanawiała się, czy ona potrafi się martwić. Może kiedyś, ale nie teraz.
- Mogłeś dać jakiś znak, że jednak nic ci się nie stało.
Powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mishelle dnia Pią 14:41, 04 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsume
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:31, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Katsume, wesoło merdając ogonem przybył tu. Biegł. Zresztą czy ktoś widział go kiedyś w normalnym chodzie? Chyba nie. Szczenię rozejrzało się po okolicy. I wtedy do jego oczu wleciała muszka. Pies szczeknął z niezadowoleniem i zaczął wić się po ziemi. Często miał takie odruchy. W końcu wyleciała i Katsume'owi powrócił humor. Oblizał się i pognał w stronę starej karuzeli. Usiadł na niej z przymkniętymi ślepiami i nie skrywanym zadowoleniem. Trudno go było rozszyfrować. Czemu się cieszył, czemu był pełen energii i taki zmienny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inari
Dołączył: 31 Sty 2011
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:35, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Inari, w przeciwieństwie do znajdującego się tu pieska, wcale nie tryskała świetnym humorem. Kroczyła dróżką biegnąca przez plac. Chód jej był przyspieszony, ręce skryte głęboko w kieszeniach płaszcza, zaś na twarzy malował się grymas naburmuszenia. Cóż się mogło wydarzyć, że ta zwykle uśmiechnięta dziewczyna wpadła dziś w tak kiepski nastrój? Cóż, wbrew pozorom niewiele jej było do tego potrzeba. Blondynka postanowiła zatrzymać się na moment na placu, przysiąść gdzieś, nieco odpocząć... tak też uczyniła. Usiadła na jednej z huśtawek i ruchem nogi wprawiła ją w lekki ruch. Rozejrzała się po okolicy. O, szczeniak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsume
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:40, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Szczenię wyczuwając nowy zapach otworzyło oczy i spojrzało na dziewczynę, od której zapach dochodził. Katsume szczeknął radośnie i pobiegł w jej stronę, by chwilę potem ciągnąć ją za skarpetę. Miał na tym punktcie obsesję. Uwielbiał gryźć i niszczyć skarpety. Ogon Beagla majtał się w lewo i w prawo tak szybko, że wręcz zlewał się z tłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inari
Dołączył: 31 Sty 2011
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:43, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna się roześmiała, kiedy psiak zaczął maltretować skarpetkę, do której przecież dostęp miał utrudniony przed długie spodnie. Tak niewiele wystarczyło, by humor Inari się poprawił. Szczeniak wyglądał na sympatyczne stworzonko, więc dziewczyna pochyliła się lekko ku niemu, by lepiej mu się przyjrzeć.
- Co ty robisz tutaj sam, maluchu? - zapytała. Tia, jakby spodziewała się odpowiedzi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsume
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:47, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Katsume przestał by spojrzeć na pytającą go dziewczynę. Jednakże nie umiał jej odpowiedzieć. Z pyszczka wydobyło się cicha seria szczeknięć, pisków i wydawania z siebie innych, wymyślnych odgłosów. Gdy tylko skończył ten występ, powrócił do ciągnięcia skarpety. Niedługo potem, ciągnął za sobą cienki sznurek. Ten, z którego to stworzone są skarpety. Szczenięciu udało się oderwać jeden z nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|