Plaża Słońca!

Kizia · Wysłany: Nie 19:04, 15 Mar 2009 Temat postu:

-Karaoke?! Pogięło czy zgięło? xD - spojrzała pytająco na Coc . - Śpiewaj... Hmm... Nie wiem. - wyszczerzyła się

Arvena · Wysłany: Nie 19:05, 15 Mar 2009 Temat postu:

Podbiegła do kotek. Wreszcie znalazła odpowiednie towarzystwo.
-A ja też chce śpiewać!! I tańczyć Makarene!! - wrzasnęła Coc. do ucha xd

Kizia · Wysłany: Nie 19:24, 15 Mar 2009 Temat postu:

-To dawaj. Tańcz. Ja z chęcią popatrzę. - wyszczerzyła się i usadowiła się wygodnie na piasku oczekując 'przedstawienia'

Ki · Wysłany: Nie 19:25, 15 Mar 2009 Temat postu:

Po chwili tępego gapienia się w morze spojrzenie Lucy stało się bardziej trzeźwe. Zaczęła patrzeć na wygłupiające się kotki z nieukrywanym obrzydzeniem na pysku.
- "Zupełnie jak kocięta..." - pomyślała i zaczęła myć sobie łapkę.

Arvena · Wysłany: Nie 19:36, 15 Mar 2009 Temat postu:

Stanęła na środku przed wszystkimi i na początek zaczęła machać swoim błęktnym tyłkiem xd Potem zaczęła tańczyć Makarenę robiąc całkiem ładne wygibasy.

Pazur · Wysłany: Nie 19:38, 15 Mar 2009 Temat postu:

Kot wszedł na plażę. - A niech mnie, nie byłem tutaj jeszcze - burczał pod nosem, rozglądając się wokoło. Jego wzrok przykuła ruda kotka. - Lucy!?! - wydarł się jak oszalały i podbiegł do niej, skacząc biedaczce na grzbiet. ; >

Ki · Wysłany: Nie 19:39, 15 Mar 2009 Temat postu:

Podbiegła do brzegu morza i położyła się w bezpiecznym miejscu, którego nie dosięgały zwykłe przypływy. Wlepiła swoje bursztynowe ślepia w zgromadzone kilka metrów dalej kotki nie chcąc stracić ani chwilki z tego przedstawienia. Na kilka sekund na jej pyszczku zagościł drwiący uśmieszek. Na kilka bo...
- Pazik! NIEEE! - wrzasnęła, gdy bury kociak przygniótł ją do piasku. Popatrzyła na niego uważnie.
- Czy mi się wydaje czy urosłeś?

Pazur · Wysłany: Nie 19:42, 15 Mar 2009 Temat postu:

Złapał ją za ucho i pociągnął w swoją stronę, śliniąc przy tym. -Przytyłem - odrzekł z dumą, chichocząc. - Jak ja cię dawno nie widziałem. Jak dawno! O matko, strasznie dawno! - nawijał, każde słowo akcentując rąbnięciem łapą kotkę w łepek xd

Ki · Wysłany: Nie 19:46, 15 Mar 2009 Temat postu:

Z każdym jego walnięciem schylała łeb próbując się ochronić, aż w końcu wbił się w suchy piasek. Podniosła głowę zasłaniając się łapami.
- I pomyśleć, że jeszcze tydzień temu tak chciałam tu wrócić!

Arvena · Wysłany: Nie 19:48, 15 Mar 2009 Temat postu:

Tańcząc dalej odwróciła si i spojrzała na kota i kotkę. A tych jeszcze nie znała...Przestała tańczyć i podbiegła do nich.
-No hej - usiadła na piachu majtając ogonem

Ki · Wysłany: Nie 19:50, 15 Mar 2009 Temat postu:

Spojrzała na nieznajomą kotkę błagalnym wzrokiem wciąż zasłaniając się przed łapką Pazika i zawołała:
- Zabierz ode mnie tego potworka, proszę!

Pazur · Wysłany: Nie 19:53, 15 Mar 2009 Temat postu:

Podskoczył na rudej kotce jeszcze z dwa razy, chichocząc jak głupek. - Ona tak okazuje radość na mój widok - wytłumaczył nieznanej mu kotce, szczerząc kły w szerokim uśmiechu.

Ki · Wysłany: Nie 19:56, 15 Mar 2009 Temat postu:

Westchnęła i powiedziała:
- Chyba będę musiała zainteresować się głębiej masochizmem. Bo ja nigdy się od Ciebie nie uwolnię, a Ty nigdy nie zmądrzejesz.

Arvena · Wysłany: Nie 19:58, 15 Mar 2009 Temat postu:

-To musi być naprawde szczęśliwa - zachohotała - Arvena znaczy Arv jestem-podała swoją delikatną łapke xd

Pazur · Wysłany: Nie 19:59, 15 Mar 2009 Temat postu:

Złapał jej łapę i potrząsnął nią kilka razy. - Miło mi, miło. Pazur stem- powiedział radośnie i wbił pazury od tylnej łapy w grzbiet rudej kotki. - Ty tam nie marudź, ciesz się póki możesz - mruknął do niej złośliwie.