Plaża Słońca!

Kim

Skinęła głową uśmiechając się szeroko.- Zapewne przeze mnie.- wyszczerzyła się, chichocząc cicho.

Chris.

Mniej więcej - powiedział po chwili śmiejąc się. Cały czas patrzył przed siebie. Uśmiechnął się.

/ Jak moge nazwać dziewczyne? xd Tutaj Mersedes ^^ Bracholowi na konto wlazłam ;p /

Kim

Pociągnęłą nosem.- Czuję się winna.- mruknęła, krzywiąc się lekko. Po chwili jednak wyszczerzyła się do niego. xd

| Hm, jak tu nazwać .. może-Minnie, Sarah lub coś tam. : PP |

Chris.

I powinnaś! - powiedział, a raczej mruknął. Zrobił się poważny strasznie ale zaraz się zaśmiał.

Kim

Uniosla lekko brew.- Ale wiesz, jak teraz pomyślę, to kłóciliśmy się zupełnie bezsensu.- zasmiała się.

Chris.

Też tak myśle. I myślałem, że się nam jakoś poszczęści i będziemy dłużej razem. Nawet chciałem żebyś ze mną zamieszkała ale no ale xd - powiedział po chwili śmiejąc się. Ostatnio dużo myślał xd

Kim

- No, niestety.- odpowiedziała, odchylając głowę, a przy tym zatrzymując wzrok na niebie. Wzięła głęboki wdech.

Chris.

A tak z czystej ciekawości..Czemu ze mną chciałaś zerwać? - spytał po chwili milczenia. Spojrzał na piasek i nie odrywał od niego wzroku.

Kim

- Dlaczego? Wtedy wydawało się to oczywiste. Ty byłeś gdzieś, ja gdzie indziej i wyszło na to, że za daleko. - wytłumaczyła, zagryzając lekko wargę.

Chris.

No tak - powiedział dalej patrząc się w jeden punkt na ziemi. - a jakbym wtedy powiedział, że chce byś ze mną zamieszkała. Co byś wtedy powiedziała? - spytał po chwili patrząc na nią kątem oka.

Kim

Wzruszyła ramionami.- Nie wiem nawet.- odpowiedziała po chwili zastanowienia. Przymknęła oczy.

Chris.

No to lepiej powiedz co u Ciebie - powiedział po chwili uśmiechając się lekko. Spojrzał na nią.

Kim

Odwzajemniła uśmiech.- Nic nowego, nic ciekawego, nic szokującego, poprostu nuda.- powiedziała przesypując przez palce garść puszystego piachu.

Chris.

Ach to głupio jak nudno - powiedział i położył się na piasku. Zaczął wpatrywać się w ciemne już niebo.

Kim

Poklepała go po brzuchu.- Przytyło Ci sie.- zażartowała, spogladając na chłopaka. Uśmiechneła się słodko.