|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Harumi
Gość
|
Wysłany: Śro 12:56, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-Jał ! - jęknęła, splatając dłonie. Spojrzała na niego naburmuszona, opadając tyłkiem na piach, nogi zaś skrzyżowała do siadu skrzyżnego i mrukneła znów coś niezrozumiale pod nosem.
-Cosplay'u? - powtórzyła, a na jej usta wtargnął roztargniony, mało co znaczący uśmiech. Przyjrzała mu się podejrzliwie, wodząc wzrokiem twarzy. Czyżby nie żartował.
-Nie wyglądasz mi na takiego co to się lubi przebierać...- stwierdziła, dalej jednak obrażona.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bandou Iido
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:25, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na obrażoną minę dziewczyny i parsknął śmiechem z lekko wyczuwalną nutką ironii.
- Nazwijmy to - i tu, w tym momencie machnął laską, wskazał na kapelusz i przejechał dłonią po boku, wskazując na swoje ubranie - bardziej stałym cosplay'em.
Postawił laskę na piachu i oparł o nią brodę.
-Poza tym nie bawię się w tandetę. - mruknął mając na myśli tandetne przebieranki w nienaturalnie wyglądające stroje z anime, tudzież mangi. On bawił się tylko w cosplay historyczny.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bandou Iido dnia Śro 13:27, 08 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Harumi
Gość
|
Wysłany: Śro 17:42, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Powstrzymała się od śmiechu, który niemal napierał na jej zaciśnięte wargi.
Poza tym nie bawię się w tandetę - jego słowa aż prosiły się o komentarz. Może i faktycznie jego strój był bardziej wyszukany i faktycznie, dość znacząco różnił się od kolorowych przebieranek,które urządzali sobie Japończycy ale i to również było nieco tandetne.
Harumi jednak postanowiła panować nad słowami, nie mogła krytykować czyjegoś gustu tym bardziej, że sama nie lubiła kiedy ktoś robił to w stosunku do niej.
-Mhm. - mruknęła, kiwając jedynie krótko głową.
Dźgnęła bruneta palcem wskazującym w bok w zaczepnym geście.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bandou Iido
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:09, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Rozbawienie na jej twarzy było doskonale wymalowane, zresztą jak i to, że usilnie próbowała powstrzymać się od śmiechu.
Uśmiechnął się kątem ust, po czym przymknął oczy i pokręcił głową w geście rezygnacji.
Spojrzał na dziewczynę kątem oka, lecz najzwyczajniej w świecie, zignorował owe dźgnięcie. Nie zazna biedactwo jego miłosierdzia. Chociaż miał wielką ochotę zdzielić teraz laską przez łeb. Lecz przed tym nie mógł się powstrzymać. Zgiął nogę w kolanie i kopnął lekko dziewczynę w łydkę. Jak gdyby nigdy nic przymknął oczy, i wystawił twarz do słońca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Harumi
Gość
|
Wysłany: Śro 20:12, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
W pierwszym odruchu chciała złapać się za łydkę, jednak tylko spojrzała na niego dziwnie rozbawiona. Mógłby być nieco delikatniejszy. Ona również nie miała zamiaru o tej delikatności pamiętać i jak gdyby nigdy nic zdzieliła go otwartą dłonią w łeb.
-Brakuje Ci kultury. - wystawiła chłopakowi język.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bandou Iido
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:37, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Parsknął lekko rozbawiony. Otworzył oczy i przeniósł spojrzenie na dziewczynę.
- Jak by nie patrzeć, tobie również. - stwierdził i przetarł dłonią oczy.
Po chwili jakby sobie o czymś przypomniał, zdjął z głowy kapelusz i trzepnął ją nim. Oczywiście w to co miał najbliżej. Plus minus, wypadło na ramię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Harumi
Gość
|
Wysłany: Śro 20:41, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-Ej ! Nie bij mnie już! - zaśmiała się i oparła dłonie na ramieniu chłopaka,żeby już po chwili pchnąć go na piach. Jeszcze czego, nikt nie będzie jej byle kapeluszem bił.
Uśmiechnęła się pogodnie, trzeba było przyznać, że nie spodziewała się, że tak łatwo przyjdzie się jej z nim dogadać. Co prawda jak na razie nie rozmawiali, a szturchali się niczym małe dzieci to jednak cieszyło ją jego towarzystwo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bandou Iido
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:01, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Został pchnięty, i wyłożył się na piachu. Jak gdyby nigdy nic założył ramiona pod głowę i wbił spojrzenie "spod byka" w dziewczynę.
- To ty mnie bijesz. - stwierdził oburzony.
Tak, bo tą on ją z pewnością dźgnął pierwszy. Paranoja.
Odłożył kapelusz na piach koło siebie, i pokazał jej język. Do czego to doszło ! Oj, pora umierać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Harumi
Gość
|
Wysłany: Śro 21:08, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedy tylko położył kapelusz obok siebie, sięgnęła po niego zwinnie i zabrała do siebie. W odpowiedzi na wystawienie języka nie wysilała się zbytnio, a jedynie odwzajemniła się tym samym.
Spojrzała na mokre nogawki spodni i mrukneła coś pod nosem. Jeszcze kiedyś mu się za to odwdzięczy.
Mocniejszy podmuch wiatru uderzył ją w twarz, a oczy Harumi załzawiły się momentalnie. Przetarła ślepia nadgarstkiem, a już po chwili kichnęła cicho.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bandou Iido
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:42, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Miał to jakoś skomentować, ale zresztą. Przecież to nie jest jego sprawa. Wzruszył ramionami. Wbił spojrzenie w dziewczynę.
Podniósł się do pozycji siedzącej i przeczesał dłonią włosy, w celu pozbycia się z nich piachu. Potrzepał głową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Harumi
Gość
|
Wysłany: Śro 23:48, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-Mów no coś, a nie milczysz. - wywróciła oczami, kiedy tylko doprowadziła się nieco do ładu. Zamrugała jeszcze powiekami, żeby sprawdzić czy pozbyła się już wszystkich natrętnych ziarenek piasku.
Odgarnęła kosmyki włosów z twarzy, wbijając wzrok w bruneta. Uśmiechnęła się leniwie.
-Czym się zajmujesz na co dzień? - zapytała, żeby tylko pociągnąć jakoś rozmowę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bandou Iido
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:02, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-Teoretycznie niczym. Czasami łapię jakąś dorywczą prace. - kłamał w żywe oczy, lecz już się tak wyspecjalizował, że nikt nie był w stanie stwierdzić czy kłamie czy też aktualnie mówi prawdę. Nigdy w życiu nie pracował. Nieduża strata.
Machinalnie już, wzruszył ramionami.
-A ty, co robisz ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Harumi
Gość
|
Wysłany: Czw 0:08, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-Obecnie bezrobocie. - uśmiechnęła się kącikami warg. Faktem bowiem było, że w rzeczywistości niczym prócz figli i psot w ostatnim czasie się nie zajmowała. Czasami podejmowała się dorywczo robieniu tatuażów, ale i to robiła raczej dla przyjemności niźli zarobku. A pieniądze? Można powiedzieć, że miała tyle szczęścia, że płynęły z nieba. Było pełno sposobów na zarabianie bez większego wysiłku.
Ziewnęła leniwie, zakrywając dłonią usta i położyła się na piachu, zakładając ręce za głowę.
Zimne powietrze dawało o sobie znać, czuła gęsią skórkę na nieosłoniętych rękach.
Ugięła jedną nogę w kolanie.
Ostatnio zmieniony przez Harumi dnia Czw 0:11, 09 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bandou Iido
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:19, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Stłumił ziewnięcie ręką. Przymknął oczy, i oparł brodę na kolanie.
Spojrzał jednak na dziewczynę kątem oka, i skomentował jej wypowiedź krótkim 'Yhmym'. Otrzepał sobie spodnie. Brr, jak on nie lubił piachu.
Małe, w dużej ilości, dostanie się wszędzie i kłuje. Po cholerę on w ogóle na plaże przychodził ? A było iść do parku, albo jakiegoś baru.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Harumi
Gość
|
Wysłany: Czw 11:36, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na niego, wodząc wzrokiem po twarzy chłopaka. A jeszcze niedawno cieszyła się, że ich rozmowa nie zamieniła się w głuchą ciszę. Przedwcześnie... Teraz poczuła się znów nieswojo, dosłownie tak samo jak na samym początku.
Wyciągnęła lekko rękę i postukała go palcem w bok.
- To już wszystko co masz do powiedzenia? - westchnęła,uśmiechając się leniwie kątem warg.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|