Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Brayan
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:02, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się kącikami ust. - No to ciekawie. - powiedziął w końcu. - A co z chłopakami? Miałaś jakiegoś? Czy może nie chciałaś? - spytał po chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Miley
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 1356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:06, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Oczywiście.- mruknęła podobno też zgodnie z prawdą.- Pamiętasz Cody'ego? Taki sztyn, nawet ładne oczy, wysportowany, kapitan drużyny, facet o inteligencji '0'. Tak, chwile może trwało.- powiedziała obojętnie, a jednak z lekkim obrzydzeniem. Miley nigdy nie lubiała chłopak o niskiej inteligencji i o tym dowiedziała się będząc z tym chłopakiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brayan
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:12, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Z tym mięśniakiem myślącym dolnymi partiami ciała? - zaśmiał się nie bardzo wierząc dziewczynie. - Nie. Napewno nie. Nie moja Miley. - dodał śmiejąc się dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miley
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 1356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:15, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- A no, widzisz jak mi zaszkodziła Twoja przeprowadzka?- zaśmiała się pod nosem.- Dobrze, że to się szybko skończyło. Nie wytrzymałabym, zabraliby mnie gdzieś do psychiatryka, albo po prostu osiągnęłabym jego poziom inteligencji.- dodała jeszcze usmiechając się szeroko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brayan
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:17, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Zaśmiał się jeszcze głośniej. - Jeszcze niżej nie mogłaś upaść. Wybacz ale jestm szczery wobec Ciebie. - powiedział zakrywając dłońmi twarz by się uspokoić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miley
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 1356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:23, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Walnęła go w ramię.- Weź Ty! Ja Ci tu prawdę wyznaję, jak to mi ciężko było.- powiedziała sama chichocząc.- Jedyne czym mogę się usprawiedliwić to, to że on pierwszy podszedł do mnie i gadał o czymś, własnie tylko o czym?- nad tym pytaniem zaczęła się zastanawiać. Czy to możliwe, że Miley zapomniała? Tak, raczej tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brayan
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:26, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Nie no. Żeby jeszcze zapomnieć o czym się rozmawiało na pierwszym spotkaniu. - zaśmiał się zamykając już oczy. Jeszcze chwila i się popłacze xD - Jesteś normalnie miszczu. - dodał, a po chwili opanował się troche.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miley
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 1356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:29, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie chce mi się zapamiętywać takich rzeczy, nie warto.- wytłumaczyła szybko.- I przestań się smiać, to nie jest smieszne. Wręcz dołujące, bardzo.- odparła krzyzując rece na piersi. xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brayan
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:30, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Chyba dla Ciebie. - powiedział pomiędzy napadami śmiechu. Po chwili jednak przestał się śmiać i spojrzał na nią. - Wybacz. Troche mnie poniosło. - przyznał chichocząc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miley
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 1356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:33, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Trochę? Bardzo.- odparła udając obrażoną.- Ty nie wiesz jak Alice opłakiwała Twój wyjazd.- dodała jeszcze, to co pamiętała. Oj tak, dla Miley to było ciekawe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brayan
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:36, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Alice? - spytał lekko zdziwiony. - A która to była? Wiesz. Troche mnie pamięć zawodzi. - powiedział po chwili zastanowienia. Na prawde jej nie pamiętał. Tak jak większości ludzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miley
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 1356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:41, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Ruda, trochę piegowata. Zawsze podbiegała do Ciebie z piskiem i mówiła: 'Brayan, zapomniałam długopisa, masz?'. Tylko tak robiła codziennie, więc ignorowałeś ją, bo długopisów nie miałeś. Pamiętasz już?- zapytała opowiadając mu całą historię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brayan
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:45, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Długopis, ruda, piegowata. - zaczął się zastanawiać. - Aaaa. Ta, która za mną wszędzie łaziła. Nawet do kibla. - zaśmiał się. - To jest jedyny plus mojego wyjazdu. - dodał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miley
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 1356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:49, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- No, ale ciężko było ją uspokoić.- odparła krzywiąc się nieznacznie.- Obwiniała siebie za to, że wyjechałeś. Myślała, że przed nią uciekłeś.- dopowiedziała.- Przepraszam, ale musiałam jej powiedzieć, że tak było. Nie mogłam się powstrzymać.- dodała wybuchając głosnym śmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brayan
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:53, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
No i bardzo dobrze, bardzo dobrze. - powiedział śmiejąc się. - Pewnie zazdrosna byłaś, że jest tak blisko mnie, co? - dodał dalej się śmiejąc. - Jestem ciekaw jak ona teraz wygląda. - powiedział po chwili zastanowienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|