Spokojna plaża

Miley

- Ale i tak ci nie dam.- skwitowała wyszczerzając się. - Nie mam uprawnień.- wymyśliła, będąc jak najbardziej wiarygodna. Wyjęła z kieszeni gumkę do włosów, po czym związała włosy.

Brayan

No to zadzwoń do niej, zrób mi zdjęcie i prześlij jej. Zobaczymy czy będzie chciała mi dać swój numer. - powiedział, wpadajac na pomysł, który wydawał mu się wspaniały xd.

Miley

Pokręciła przecząco głową.- Nie mam aparatu w telefonie.- skłamała próbując to ukryć. Wiedziała, że chłopak i tak będzie wiedzieć, że na pewno ma aparat, ale zabawa zawsze jest. xd

Brayan

Kochaniutka. Masz aparat w telefonie bo stać Cię na dobry telefon więc nie wciskaj mi tu kitu tylko rób jak powiedziałem. - powiedział chichocząc. Zagryzł dolną wargę.

Miley

Dziewczyna wyjęła telefon z kieszeni. Włączyła aparat, najpierw zaczęła przeglądać wszystkie zdjęcia, a co tam niech jeszcze bardziej przedłuża. Zaśmiała się pod nosem, miała zdjęcie z owym Cody'm. Ale zaraz potem zaczęła oglądac dalej. xdd

Brayan

Chłopak wyrwał jej telefon i sam zaczął oglądaj jej zdjęcia. - Nie no, dobrana para z was. - powiedział powstrzymując się przed śmiechem. Trzymał mocno telefon by dziewczyna nie mogła go zabrać.

Miley

- Przestań, jedno zdjęcie z imprezy.- powiedziała chcąc mu wyrwać telefon, i tak jej się nie udało. Przewróciła oczami z myślą, jakie zdjęcie jeszcze może skomentować. W końcu miała kilka tych zdjęć, jedno nawet z tą nową, ładną. xd

Brayan

To jest ta dziewczyna? - spytał widząc zdjęcie jej z jakąć, nawet ładną, dziewczyną. - Może być. - stwierdził po dłuższym spojrzeniu. - Jak ma na imie? - spytał po chwili.

Miley

Wychyliła się, żeby zobaczyć, czy to ta.- Tak, to ta. Alison.- odpowiedziała na pytania chłopaka.- Jakoś wszyscy za nią łazili, a czemu to nie wiem.- wzruszyła ramionami, oczywiście mając na myśli chłopaków. Zaśmiała się. xd

Brayan

Nie jest piękna, że powala mnie z nóg ale przyznaje. Jest naprawde ładna. - powiedział oglądajac cały czas to samo zdjęcie. - A więc. Podasz mi jej numer? - spytał po raz kolejny.

Miley

- W książce telefonicznej jest.- odparła uśmiechając się kątem ust.- Pod nazwą Alison, jak mógłbys się domyśić.- dodała szybko, uprzedzając chłopaka.

Brayan

Wyciągnął swój telefon i zapisał numer dziewczyny. Chwile się zastanawiał co mógłby do niej napisać. - A masz numer rudej? - spytał po chwili śmiejąc się ze swojego pomysłu.

Miley

- Jest pod nazwą 'Ruda poczwara'.- odparła spowrotem kładąc się na piasku. Przymknęła oczy, wsłuchując się w szum morza. Usmiechnęła się lekko.

Brayan

Chłopak zaczął szukać 'Rudej poczwary' aż ją znalazł. Zapisał sobie jej numer i napisał do niej sms'a. - ciekawe czy odpisze. - zaśmiał się patrząc na dziewczyne. Posypał ją troche piaskiem xd

Miley

Otworzyła oczy.- Jak się podpisałeś, to na pewno.- powiedziała przesyłając chłopakowi dziękujący uśmiech za obsypanie piaskiem. Wzięła garść piachu, zrobiła to samo. Obsypała nim chłopaka.