|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanaber
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: znienacka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:23, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Dlaczego?- Zapytała, marszcząc brwi, bo próbowała sobie przypomnieć, że może kiedyś coś mówił. Niestety, nic nie przyszło jej do głowy.- Coś się stało?- Zadała drugie pytanie, zaraz po tym pierwszym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Luke
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:28, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Moja matka miała zawał. Skutkiem tego był paraliż. Musiałem się nią opiekować, ale po jakichś dwóch miesiącach zmarła. Kolejny zawał. - wyjaśnił oględnie i westchnął. Niby odpoczywał po śmierci matki koło pół roku, żeby to sobie poukładać, ale jakoś dalej przeżywał to wydarzenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phanaber
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: znienacka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:30, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- O Boże.- Mruknęła cicho i położyła mu rękę na ramieniu.- Przykro mi.- Powiedziała, bo chyba nie było takich słów, którymi mogłaby go teraz pocieszyć. Tym bardziej, że nawet nie czuła się osobą, która powinna to zrobić, a to bolało ją dodatkowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:33, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Mnie też, ale żyje się dalej. - wzruszył barkami, jak to twardy facet, i uśmiechnął się lekko. Był dobrym aktorem i tylko dzięki temu nie wylewał z siebie łez, no i potrafił normalnie się zachowywać.
- To było koło pięciu do siedmiu miesięcy temu, straciłem poczucie czasu. - oznajmił po chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phanaber
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: znienacka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:35, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Skrzywiła się.- Powinnam tam być, prawda?- Stwierdziła cicho i chłopak może się nie wiadomo jak uśmiechać, ona i tak widziała, że nie jest z nim najlepiej. W końcu trochę byli razem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:54, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Dałem sobie radę. - odpowiedział, chociaż, fakt, wolałby, gdyby wtedy nie był sam. Tylko że czasu nie cofnie, a gdybanie nic nie załatwi - chyba musieli sobie wyjaśnić, co dalej, a nie udawać, że nigdy nic nie było.
- Phanaber, co zamierzamy teraz zrobić? - zapytał wprost.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phanaber
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: znienacka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:04, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Podniosła głowę, którą wcześniej opuściła i patrzyła na niego dłuższą chwilę.- Nie mam pojęcia.- Przyznała, a potem na moment zapadła taka ciężka, nieprzyjemna cisza.- Nie wiem co czujesz.- Odezwała się po chwili.- Nie widzieliśmy się jakieś osiem miesięcy, w tym czasie mogło, i wydarzyło się dużo. Wcale bym się nie zdziwiła, gdybyś...- urwała i pokręciła głową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:12, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Lepiej powiedz mi, co ty czujesz. - szczerze mówiąc, teraz była jeszcze bardziej tajemnicza niż wcześniej, przynajmniej dla niego. Nie bardzo wiedział, co może czuć blondynka, a postawić się w jej sytuacji nie umiał. No cóż, chociaż pozory zachowywał, gdzieś tam w głębi ją tak trochę kochał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phanaber
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: znienacka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:23, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Ja?- Zastanowiła się, obejmując rękami kolana, które podciągnęła prawie pod brodę.- Boję się. Nie wiem, na czym stoję, a to trochę przerażające.- Przygryzła wargę w zamyśleniu.- Kiedy wyjeżdżałam, byłam właściwie pewna, że mnie znienawidzisz. Może nawet po cichu na to liczyłam, w końcu wtedy jest zawsze trochę łatwiej.- Kolejną chwilę milczała, tak jakby szukając słów.- Tylko, że tym razem to nie działo. Nie pomagało nic, za bardzo wyryłeś mi się w pamięci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:34, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- No cóż, właściwie cały czas myślałem o tym, kiedy cię znowu spotkam. - przyznał w końcu tak od siebie. Miał wiele zajęcia, ale mimo wszystko wiele rozmyślał. O wszystkim.
- Chyba powinienem się cieszyć, że tak było, dzięki temu znowu się widzimy. Inaczej nie miałabyś po co wracać, hm? - stwierdził, patrząc jej w oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phanaber
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: znienacka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:39, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Skinęła głową.- Inaczej w ogóle bym nie wróciła.- Przyznała.- Todd, ja...- Uśmiechnęła się tak słabo i położyła dłoń na jego dłoni.- Minęło osiem miesięcy. Nie zdziwię się, jeżeli już nic do mnie nie czujesz, albo... kogoś już masz. - Powiedziała powoli, chociaż to ostatnie z trudem przeszło jej przez gardło.- Nie wróciłam po to, żeby namieszać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:43, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Strasznie za tobą tęskniłem i nie myślałem o niczym innym. No, może poza matką. - przyznał, ściskając mocniej jej rękę. Dopiero co był zły, że wyjechała, ale w sumie to lepiej niż gdyby dała się złapać. Teraz przeszło mu - bo przecież wiedział, że wyjścia nie miała.
- Ja też miałem nie wracać, dostałem w spadku dom. - przyznał po chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phanaber
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: znienacka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:48, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Ale wróciłeś. Dlaczego?- Zapytała. Zadawała kolejne pytania, mimo, że dalej miała kompletny mętlik w głowie. W końcu, chłopak nie określił się co do tego, czy kogoś ma, czy nie. Znaczy, zrobił to, ale teraz nic nie wydawało jej się jasne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:50, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Uniósł brew.
- Mimo że minęło naprawdę wiele czasu, postanowiłem, że cię znajdę. Sprzedałem dom i stać by mnie było na poszukiwania nie tylko na terenie miasta, ta willa była warta dość dużo. - tak, jego ojciec był słynnym muzykiem i dzięki temu mieli willę. Niestety ojciec zmarł parę lat temu.
- Najpierw chciałem sprawdzić tu. I akurat cię znalazłem. - uśmiechnął się lekko i pogładził ją dłonią po policzku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phanaber
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: znienacka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:56, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Odetchnęła z ulgą, a potem też się uśmiechnęła. Chociaż wiedziała doskonale, że nie byłby w stanie jej znaleźć, gdyby dalej uciekała, doceniała jego słowa i samą chęć.- Czyli mamy jeszcze jakieś szanse?- Bardziej chyba stwierdziła, niż zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|