Spokojna plaża

Suzana · Gość

Spojrzała na człowieka. Podeszła o krok. Jeden kącik jej warg poszedł w górę. Miała nadzieję że człowiek ma jedzenie.

Jesse

Powolnym ruchem z kieszeni kurtki wyjął kawałek jakiejś kanapki i ciastka, które zawsze miał przy sobie. Rozpostartą dłoń z jedzeniem wysunął w stronę suczki.

Suzana · Gość

Podbiegła i chwyciła szybko jedzenie. Zjadała łapczywie. Od tak dawna nie jadła. Gdy skończyła zbliżyła się do człowieka i położyła jedną łapę na jego ręce. Szczeknęła.

Jesse

Wyciągnął drugą rękę i pogłaskał ją delikatnie po łapie. Uśmiechnął się lekko.

Suzana · Gość

Poczuła dotyk jego palców na łapie. Drgnęła lekko, acz pozwoliła się pogłaskać. Podniosła uszko do góry.

Jesse

Cmoknął cicho i usiadł po turecku. Cofnął dłoń i czekał na reakcję suki.

Suzana · Gość

Stanęła za człowiekiem. Zaczęła węszyć. Z powrotem stanęła przed nim. Macnęła mare razy ogonem.

Jesse

Wyciągnął z powrotem rękę do suczki, pogłaskał ją lekko po łbie. Wszystkiego mógł się po niej spodziewać.

Suzana · Gość

Wydała stłumiony "jęk". Wciąż się bała. I wyczuwała że człowiek to wie. Mógł przecież to wykorzystać. Odsunęła się od niego. Nosem popchnęła do niego gumową piłkę.

Jesse

Równie wolno, przestał głaskać sukę i złapał piłkę. Rzucił lekko w stronę morza.

Suzana · Gość

Gdy piła dotknęła tafli skoczyła za nią w pogoń. Chwyciła ją zębami i zdjęła z lodu. Nie podała jednak człowiekowi. Podeszła do niego na sporą odległość i usiadła.

Jesse

- no daj. - cmoknął, spoglądając na suczkę. Wyciągnął do niej dłoń.

Suzana · Gość

Spojrzała na piłkę. W sumie to człowiekowi coś się należy za tą kanapkę. Podbiegła do piłki. Wzięła ją i położyła człowiekowi na dłoni. Nosem podsunęła jego palce by się na niej zacisnęły.

Claudie · Gość

Przyszła. Stawiała niewielkie kroki, by nie przewrócić się, spojrzała w morze.

Jesse

Wyjął kawałek ciastka, aby nagrodzić za to suczkę. Podsunął jej pod nos. Zacisnął dłoń na piłce.