Z widokiem na gwiazdy.

Natalie

- Lubisz uprawiać sport? - zapytała po chwili. Spojrzała na plażę, po czym ponownie na chłopaka. Miała pomysł na zabawę xd

Mathis · Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 758 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Lubię. A czemu pytasz? - spytał, patrząc na nią. - Co tam w głowie Ci się plącze, co? - dodał, uśmiechając się.

Natalie

- Ee.. Przypadkiem mam piłkę do siatki. Możemy poodbijać. - stwierdziła, wyciągając zza pleców piłkę. - To jak?

Mathis · Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 758 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Gramy. - powiedział po krótkiej chwili namysłu. - Nosiłaś ją tak cały czas? - spytał z lekkim uśmiechem.

Natalie

- Przyniosłam z domu. Miałam nadzieję, że trafię na kogoś, kto ze mną pogra. - odparła. Wstała i podwinęła rękawy bluzy.

Mathis · Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 758 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Chyba trafiłaś na kogoś takiego. Ale kiedyś pójdziesz ze mną pobiegać do parku. - wyszczerzył się i wstał [oni siedzieli? xd].

Natalie

[siedzieli ;P]

- Jasne, nie ma problemu. - odparła. Nogą narysowała linie i pospiesznie spięła włosy w kitkę. - Zaczynasz. - stwierdziła i rzuciła chłopakowi piłkę. Była dość dobra w siatkę i chciała ocenić zdolności 'przeciwnika' xd.

Marry

Przyszła wolnym, nieco melancholijnym krokiem. W ręku trzymała rumianek, z którego po kolei obrywała listki. Gdy była już niedaleko wody, opadła na miękki piasek.

Nexee

Przybiega. Nie patrzyla gdzie biegnie, biegla przez siebie. Biega tak przez cala plaze, az wpadla na dziewczyne.

Marry

A! Krzyknęła gdy coś obiło jej się o plecy. Gdy zauważyła, iż jest to piękna suczka rasy BC wyszczerzyła zęby w uśmiechu, kochała zwierzęta, a zwłaszcza psy. Przygryzła dolną wargę w nadziei, że nie przestraszyła psa.

Nexee

Gdy odbiła się od niej, upadła. Jednak za chwilę wstała. Szczeknęła radośnie widząc dziewczynkę. Usiadła merdając ogonem.

Chihiro

przyszedł i usiadł na piasku i szepnął coś pod nosem ale zaraz poprawił się i spytał -czy, czy ty gryziesz?-nie bał się psów, ba przecież wychowywał go pies!

Nexee

Spojrzała na młodego kota. Karmę, kości, zabawki i tego typu rzeczy tak - odpowiedziała uśmiechając się 'po psiemu'.

Chihiro

-to dobrze że nie wymieniłaś kotów bo Lavellene mówi że ja muszę bardzo uważać na niektóre psy po gryzą koty!-powiedział do psa z zadowoleniem -czy masz rodzinę?-spytał z zaciekawieniem wyczekując odpowiedzi

Nexee

Niektóre tak... - powiedziała pod nosem. Rodzina, tutaj? Nie, gdzieś w świecie. Rodzice pewnie w hodowli - odpowiedziała na pytanie kota.