Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joe
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:56, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- naprawde Cie kocham, za to ze jestes dziekuje, uwierz mi. - powiedział i spojrzał jej w oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Harem
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:58, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- to po co wyjeżdżasz. - mruknęła cicho, bojąc się tonu swego głosu. Odwróciła wzrok, aby chłopak znów nie zobaczył stających w jej oczach łzach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Joe
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:59, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
objął ją i usiadł obok niej, schował twarz w jej rozpuszczone włosy . - nie wyjadę. - powiedział cicho tak, że tylko ona mogła to uslyszec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Harem
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:00, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Wtuliła się w niego, jakby bojąc się, że zaraz zniknie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Joe
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:01, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- bądź ze mną. - wymamrotał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Harem
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:02, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Pokiwała jedynie głową, nadal go nie puszczając, wbiła delikatnie paznokcie w jego plecy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Joe
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:03, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- przeprowadź się do mnie. - powiedział i wstał. - chodź, weźmiemy walizki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Harem
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:04, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Westchnęła i wstała, uśmiechnęła się nikle. - to dobry pomysł ? - zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Joe
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:04, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- lepszego nie było. - uśmiechnął sie lekko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Harem
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:05, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się i pociągnęła go do domu.
*nmit*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marika
Gość
|
Wysłany: Sob 22:24, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jesse napisał: | - nie. - pokręcił przecząco głową i stanął na taflę lodu, który "poskrzeczał" chwilę, a zaraz potem pękł. Jesse jęknął, odwracając głowę. |
Chrząknęła podchodząc do niego ze śniegiem w dłoni, którym po chwili nasmarowała mu twarz i odsunęła się pośpiesznie w tył, śmiejąc się z niego.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jesse
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 1691
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:28, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- nieeee. - jęknął, ocierając się ze śniegu. Parsknął coś pod nosem i złapał śnieg i podszedł do dziewczyny, łapiąc ją dłonią w pasie. Nasmarował ją. xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marika
Gość
|
Wysłany: Sob 22:33, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Pisnęła, ocierając pośpiesznie rękawami twarz i popchnęła go delikatnie w tył, tym samym odsuwając się krok w tył.Schyliła się po śnieg, zbierając jego sporą ilość w dłonie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jesse
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 1691
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:37, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- co zamierzasz zrobić ? - zachichotał, spoglądając na dziewczynę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marika
Gość
|
Wysłany: Sob 22:39, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Bałwana - wyszczerzyła się, zerkając na niego. Uklepała kulkę i zaczęła ją turlać po nikłym już śniegu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|