Zachód Słońca

Immortal

Kotka o całkiem miłym wyglącie przyszła na plażę i spojrzała na Jennifer i Davida. O ile tej pierwszej rzuciła spojrzenie umiarkowanie chłodne, Davida swym kocim wzrokiem mogłaby zasztyletować... xD
- Faceci - pomyślała, unosząc wysoko ogon i wędrując przez ciepłe piaski.

Karl

Przyszedł usiadł na piasku

David

Objął ją. Otarł jej łzy
- Nie płacz....

Immortal

Zasyczała wściekle, pogardliwie. Przebiegła obok, demonstracyjnie ignorując xD
Kotka trzymała głowę tak wysoko, że wdepnęła do wody. Odskoczyła z sykiem i usiadła czując potrzebę wyczyszczenia futerka.

Karl

wstał i żucił kamyk do wody po czym wsadził ręce do kieszeni i stał patrząc na fale

Kathy

Przyszła usiadła na piasku i rozmyślała, wpatrując się w fale w blasku słońca

Karl

Zaóważył dziewczynę,spojrzał na nią

Kathy

Widząc wpatrującego się w nią przystojniaka, zawstydzona udawała, że go nie widzi.

Carolain · Gość

Przyszła zauważyła Kathy podeszła do niej
Hej powiedziała z uśmiechem

Kathy

- O hej!- odpowiedziała szczerze sie uśmiechając

Kathy

- Co u Ciebie? Dawno się nie widziałyśmy...

Carolain · Gość

U mnie nic nowego
A u Ciebie co tam musimy nadrobić ten cały czas który się nie widziałyśmy powiedział z uśmiechem

Kathy

- U mnie też wszystko jest OK.! Tak musimy sie kiedyś umówić może na kawę czy coś, albo ploteczki...

Carolain · Gość

Tak to obowiązkowe musze opowiedzieć Ci o wszystkim tyle się działo powiedziała Smile

Kathy

Uśmiechnęła się- To co kiedy się spotykamy, żeby sobie wszystko obgadać?