Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalie
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 2447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:15, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Przyszła. Widząc Sagiego, popatrzyła mnu w oczy. Dała jeść i pić. - Wróć ze mną do domu. - szepnęła. Zastanawiała się, czemu nie wrócił i nie przyszedł do niej, tylko tu.
*ja jhestem Lucy. xd*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Marcel
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:19, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Vakana napisał: | Słysząc komplement mały uśmieszek tym razem szczery pojawił się na jej pysku.
- Szukam zajęcia...albo kogoś do towazrystwa - dodała |
Odwzajemnił uśmieszek pełną gębą.
- Cóż, zajęcie już masz - powiedział tłumiąc śmiech i wymownie spoglądajac na Kiarsko. - A co do towarzystwa. Nie wiele w tej okolicy psów twojej rasy - stwierdził, zmarszczył się. - W sumie niewiele tu psów jakiejkolwiek rasy. Najwięcej jest glizdogłowych... - burknął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sagitarius
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:21, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
|O jaaa... Nie miałam pojęcia, że nick zmieniłaś >.<|
Dog niemiecki podniósł się z miejsca, zerwał praktycznie, czując znajomą woń. Z jego gardła dobyło się ciche skamlenie. Już po raz drugi tu trafił. Ogon niemrawo poruszał się z jednego wychudłego boku ku drugiemu. Jego przyjaciółka wróciła. Ale taka jakby... Zmieniona. Dog patrzył na nią, lecz jakby nie widział. Zastanawiał się co tu nie pasuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vakana
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:24, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
- Hmm...chyba masz racje. Ja się nie znam, w koncu jestem tu nowa...A wiesz że jesem z Hiszpani?! - oznajmiła dumnie lecz po chwili nastwiła uszy i powoli wyszła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcel
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:26, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
- A ja z Niemiec - parsknął śmiechem. - Jak moi protoplaści. - spojrzał na nią zdziwiony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dia
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:32, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Przyszła i od razu popatrzyła na Sagiego.
- Cześć -
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sagitarius
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:34, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Spojrzał z przerażeniem na szczenię. Czyżby zanim odszedł spłodził coś o czym nie wiedział.
- Eee.... część - odpowiedział. Drugi dog niemiecki w Palmbeach ? TO tak jakby znaleźć dwie identyczne zebry w Afryce. - Jestem Sagitarius - dotknął swoim wielkim kinolem, nosa szczenięcia w geście powitania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dia
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:43, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
/zmieniłam trcoeh i już nie jestem szczeniakiem/
- A ja Dia. Miło cię poznac - spojrzała z uśmieszkiem na Tara
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sagitarius
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:01, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Przekrzywił lekko łeb.
- Ale jazda, druga krowa xdd ! - ucieszył się na tyle, na ile pozwalał mu wyniszczony organizm. - Skąd się tu wzięłaś ? - spytał xdd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dia
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:08, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
- Sama nie wiem. Chyba od mamusi i tatusia xD. ładną masz bandanke - skomplementowała. Po chwili dało się usłyszeć burczenie w jej brzuchu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Natalie
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 2447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:23, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Lekko pogłąskała Sagit. - Cześć. - przemówiła cicho. - Dużo się od tamtego czasu zmeiniło. - dodała szeptem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hell Memories
Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:32, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Suka obudziła się jak dla niej ciasnym boksie obrazu walneła z całej pary w kraty maszcząc pyskiem w miarę głośno ,ale nie tak maksymalnie jak potrafiła uwiesiła się na klacie mocno ciskając w nią co chwile z rozpędu otrzepując się potem obrazu , popatrzyła na powyginane pręty każdy w inną stronę XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Róża
Gość
|
Wysłany: Pią 19:34, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Róża siedziała gdzieś na podłodze od dłuższego czasu porozumiewając się z jakimś szczeniakiem. Zamknęła go w klatce i podeszła do boksu gdzie był widoczny ruch.
- O Ziuto... - spojrzała na powyginane pręty. - Kuź... -próbowała ją otworzyć wiedziała że sukę uśpią a ją zwolnią. Kopnęła w kraty lecz to nic nie dało. Pociągnęła mocniej - nic.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hell Memories
Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:40, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
W pewnej chwili nie widząc innej drogi ucieczki tak pzywaliła w kraty ż kilka prętów odpadło ,a raczej złamało się .. Hell zaczeła trzepać pyskiem czując jak w jej oczy dostaje się coś czerwonego >.> Słysząc huk spadających prętów odrazu wcisła się w kąt ><
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Róża
Gość
|
Wysłany: Pią 19:46, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wturlała się przez pręty i zakryła sukę sobą. Akurat szedł szef.
- Emm... Dzień dobry proszę pana... - mruknęła.
- A co tu się dzieje ?
- Hm... Dobre pytanie... Właśnie tu stała gdy pręty odleciały... - spojrzała do tyłu. Zakryła ogon suki nogą.
- Wybuchły ? Ale są powyginane.
- Szefie... tzn. Proszę pana one poprostu... tak o! Widziałam jak spadł tutaj meteoryt i BUM ! - krzyknęła i zaczęła pokazywać różne rzeczy.
- To niech mi go pani pokaże.
- Em Meteoryt ? Jak mam go panu pokazać jak odleciał w niebo - przełknęła ślinę.
- Róża - nacisnął.
- No dobra... To ja to zrobiłam... Chciałam zobaczyć wytrzymałość prętów...
- ZWALNIAM CIĘ ! - ryknął i odszedł. Róża opadła na ziemię obok suki.
- Było blisko... - westchnęła. Ulżyło jej. - A ty jak się czujesz ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|