Znaleziono 27 wyników

-hhhhhmmmmmmm dziwne imię -powiedział spokojnie i zaczął dedukować głęboko nad em tego słowa

wzruszył łapkami -jak się nazywasz?-spytał przygniecioną kotkę nie wiedząc właściwie czy do niej to się mówi pani czy jak?

a skąd mam pewność że coś dostanę?-powiedział m głosem do nieznajomej kotki widząc sytłację odsunał się aby ruda nie wylądowała na nim

przyszedł i przycupnął niedaleko kotów, dawno go tu nie było .Przybliżył się ,nikogo nie znał!

może jakiś z mniejszych znajomych? mmmmmmmmmmmmmmiał

może ja na zwierza? mruczę!!! {mruuuumruuuu}

nagle skoczył dziewczynce na kolana ,zrobił się trochę zazdrosny ponieważ ona tylko sukę drapała, zaczął się łasić i mruczeć głośno

zeskoczył z ramienia dziewczynki i wpatrywał się w wywróconego psa on tak nie umiał ,no czołgać się na grzbiecie

może ..to gdzie się spotkamy?
Vida

-no to, nie może być człowiek bo ludzie nie są mili tylko biją i zamykają w takich pudełkach co trudno się oddycha i jest ciemno, no i wyrzycają z samochodu ,no więc to nie jest człowiek!-powiedział i ...

skończywszy się wspinać usiadł na ramieniu dziewczynki i zadał kolejne pytanie -czy to jest ludź?

czy ty jesteś NA PEWNO CZŁOWIEKIEM? bo mam wątpliwości... jeśli tak tonie chc mieć z toą nic wspólnego ale jeśli nie to mogę być znajomym, kocim znajomym

*sorki Viv ale się chyba zaplątałaś w tych postach, to było do Mer XD*

podszedł do dziewczynki,widział ju ż takie istoty ale ta była jakaś niższa i ...milsza! podszedł do niej i chwytając się spodni zaczął się wspinać po jej nodze

stał z boku, nienawidził ludzi tak jak ten......ludź?! no to nie do końca było normalne....
wskoczył na drzewo niedaleko psychopaty i przyglądał się mu z wysoka