Znaleziono 35 wyników

-Przesadziłaś - zachichotał mierzwiąc jej włosy. -Ludzie patrząc - powiedział rozglądając sie dookoła.

-Yhym - przytaknął i po chwili podbiegł cicho do dziewczyny, łapiąc ją w talii. Pocałował w czoło i uśmiechnął się szelmowsko pod nosem.

Wzruszył ramionami i wystawił język dziewczynie. Uciekł szybko nieco wyżej, bo nadchodziła fala, która by go zalała. Oparł się o jakaś skałę i obserwował wodę, która moczy dziewczynę.

-O nie, moja droga - powiedział i uchylił się do tyłu tak, aby dziewczyna spadła.

-Biorąc pod uwagę twojego pecha, to wolę się mieć na baczności i mieć na Ciebie oko - zachichotał i chwycił ją w talii.

-Bu - powiedział zrezygnowany i położył się na piasku dając dziewczynie za wygraną.

Westchnął zrezygnowany. -Zapamiętaj sobie raz na zawsze - pokiwał jej palcem przed nosem. -Moje włosy są świątynią i nikt prócz mnie nie ma do nich dostępu - powiedział, wykrzykując ostatnie słowo. Po ...

-Nie - pokiwał głową. -Ja ce zachód słońca - wybuchnął śmiechem, zerkając na dziewczynę.

- Szaleje za Tobą i wreszcie to przyznałam. Powinienieneś się cieszyc. - zmierzwiła mu włosy ręką.

-Wiedziałem to, odkąd wpadłaś na mnie w parku - zachichotał zerkając w stronę pary przy wodzie. -D ...

-Nie rozpędzaj się, dziewczyno - zachichotał patrząc na nią.

Odwzajemnił jej pocałunek po czym objął ją ramieniem. -Powiedzmy, że będziemy razem. Przecież ty dziewczyno jesteś chodzącym nieszczęściem - zachichotał mierzwiąc jej włosy.

-Zależy co to będzie - zachichotał patrząc w głębokie oczy Gabrielle.

Uśmiechnął się pod nosem, ukazując rząd śnieżnobiałych zębów. Przyłożył dłoń do policzka dziewczyny i westchnął. -Jestem od Ciebie uzależniony - powiedział z rezygnacją, tłumiąc śmiech.

-Opalasz się? Phi - powiedział udając urażonego i odskoczył od dziewczyny, siadając za nią parę kroków, po turecku.

-Co tam - spytał opierając głowę na jej ramieniu. Uśmiechnął się szelmowsko, wpatrując się jak zwykle w dziewczynę.